Tokio Hotel

olcjaa* · Wysłany: Śro 20:05, 01 Mar 2006 Temat postu:

Epoka kamienia łupanego jest zbyt nowoczesna jak na BRAVO.

Elfka · Wysłany: Nie 18:23, 19 Mar 2006 Temat postu:

<lol2> olcjaa skad ty o tym wiesz??? Very Happy

goo_gu · Wysłany: Nie 22:15, 19 Mar 2006 Temat postu:

No jak skąc Olcjaa o tym wie?? To się poprostu czuje w kościach Daguś!!
Bravo to jest taka gazeta która, no... no trudno mi to wytłumaczyć. Taka troche dla bardzo zagubionych nastolatek.
Dobrze chociaż ze dają artykuły o TH, chociaż i tak zacofane. Ale czy oni myślą, że my nie wiemy tego co oni już napisali? :[
Nie no... BRAVO to gazeta fenomen. Nic mądrego nie przedstawia, a jeszcze nie splajtowała! I trzyma sie tak od kilkunast lat!!

olcjaa* · Wysłany: Pon 16:21, 20 Mar 2006 Temat postu:

No niech sie chociaż cieszą, że ludzie kupują ich bravo szajs, dzięki plakatom z TH. Zagubione nastolatki to kochają, ale w tym przypadku nawet ja to kupuję. bo jest tam TH.

Elfka · Wysłany: Wto 16:27, 21 Mar 2006 Temat postu:

hmmm ja nie kupuje gazet tylko z powodu TH (kupuje z th np. popcorn gdy cos o nich jest). baravo i barvo girl kupuje juz od kilku lat i nie wszytkie wiadomosci maja zacofane.... Poprostu mi sie wydaje ze oni musze wydawac te artkuly o th co w niemczech i dlatego sa zacofani z nimi Very Happy

olcjaa* · Wysłany: Pią 20:14, 24 Mar 2006 Temat postu:

Wg mnie, BRAVO jest zacofane a popcorn ujdzie i twista lubie też nawet. Elfko mówiąc, że kupuje te gazety z powodu TH to nie chodzi mi że kupuje każdą tylko ta co posiada wiadomości o TH, albo plakaty (teraz prawie i każda zawiero cuś o th)

goo_gu · Wysłany: Pią 22:49, 24 Mar 2006 Temat postu:

EJ!! No miałyscie goche informowac jak coś będzie!! To jest coś wkoncu w tych gazetach czy nie?

opozycja^^ · Wysłany: Sob 23:57, 25 Mar 2006 Temat postu:

blagam nie kupujcie bravo ani innych shitow ;P zreszta samo wam to przejdzie ;P

olcjaa* · Wysłany: Nie 18:44, 26 Mar 2006 Temat postu:

Niemam nowych gazet bo mi stara nie chce kupić Neutral

Przeczytam u koleżanki hehehe. Opozycja jesteś fanką tokio hotel czy może kims w stylu uświadamiaczki? A mimo wszystko witam cię w naszych skromnych progach^^

Nicola

Mnie tez wkurzają <heh> no ale 50% ''fanek'' podobaja sie chłopaki a nie muzyka ..... Niektóre nie słyszały żadnego utworu a już wielkie fanki

klaudusia

Nicola

Ja najrpiew usłyszałam u siorki piosenkę (jeszcze nie widziałam teledysku) i ich polubiłam ... ale są dwie dziewczyny w mojej klasie z którymi nie pogadasz o ich muzyce tylko który ładniejszy i dlaczego...

goo_gu

ja to se z nikim o nich nie pogadam w moim otoczeniu, tylko na forum Sad

więc nie powiem jakcy są pseudofani i o co wogole chodzi Very Happy

No_Rubbish

Pseudofani, jak pseudowani.
Fanatyczki to jest dopiero bagno.
Stoją w sklepie i piszczą, jak zobaczą gazetę z okładką, na której jest gęba jednego z Kaulitz'ów.
Tak się nie da żyć.
To było fajne do pewnego momentu.
Co za dużo, to niezdrowo i niestety teraz daje się to odczuć.
Pseudofanki są wszędzie.
Ja nią BYŁAM i to tylko dlatego, że mi zbrzydli.
Wychodzą bokiem i ciekną z nosa.
Dlaczego?
Wystarczy popatrzeć, a już rodzi się panika.
Nie o to w muzyce chodzi.
Niby miałam ich lubić kiedyś jako ... ludzi.
Po czym?
Po wywiadach z wyklepanymi pytaniami na pamięć?
Dziękuję.
A poza tym...
Tego już nawet słuchać nie mogę.
I za lekkie, i się ograło, bo ile razy można słuchać tych samych kilkunastu piosenek, które różnią się tylko tym, że wokalista ma inny głos.
Trochę bez sensu.
Wytrwali widocznie są, ale ja do nich nie należę.
Anty, bo anty, i pseudofanek będzie coraz więcej.
Tych, którym się znudzą, spodobają na nowo i znowu ograją.
NIKT nie zostanie przy tym na dobre i na złe.

deesse

mi osobiście Billus z nową fryzurą się wogóle nie podoba i trochę chyba przegina, ale i tak kocham th za ich muze. I chcialam również dodać, ze jezeli ktoś słucha równiez innej muzy niz rock nie jest od razu pseudofanem. Ja slucham prawie kazdej muzy i tokio hotel kocham wlasnie ze wzgledu na muze... Poza tym fajne z nich chlopaki...

klaudusia

dokładnie. dobrze powiedziane.
ja oprócz th słucham wielu różnych typów muzyki. przyznam że nawet czasem zdarza mi się słchać B27 choć ich nienawidzę. ale mają fajnie 2 piosenki i nie widzę nic przeciwko żeby ich nie posłuchać. nie będę przełączać radio tylko ze względu na B27... ale denerwują mnie ludzie co twierdzą że kochają TH i wogole a jak sie o coś zapyta co ich dotyczy to nic nie wiedzą... Razz

deesse

wogole nie rozumiem pojęcia pseudofan... rozumiem, ze moga nas wkurzać ANTYfani...ale każdy ma prawo lubić chłopkaów za co chce!!!! ale to moje zdanie

simple

no nie wiem, ale tacy pseudofani to z nimi nie pogadasz bo to cos jak grupie czy cos w ta mańkę, bo patrza tylko na "okładkę". ja początkowo byłam negatywnie nastawiona do TH bo t niby obciach ... ale posłuchałam kilku piosenek i spodobały mi się, mają fajne brzmienie Very Happy

słucham sporo rocka, i zawsze szukam czegoś niepowtarzalnego w chociażby jednej piosence, ich moge słuchać o każdej porze dnia i nocy, zawsze znajdę piosenkę która pasuje mi do nastroju Wink

deesse

no nie wiem. Ale prawda jest to, ze zawsze znajde jakas piosne th, ktora oddaje moje samopoczucie. ostatnio slucham namietnie wenn nicht mehr geht, bo oddaje to co mi chodzi po łbie... Ale nadal uwazam, ze kazdy ma prawo lubic chlopakow za co chce, nawet za okladke... Czy nie mozna ich lubic tylko za to, ze podobaja sie komus z wygladu??

simple

no w sumie to mozna, ale to chyba tak samo jak lubie jakaś tam książkę bo ma ładną okładkę, a na pytanie o treść dostajemy odpowiedź ... hm... nie wiem chyba ...hm....

i dupa... bo to tak jak patrzysz np na swojego chłopaka i widzisz w nim tylko ładne oczy szeroki uśmiech itp ... a nie wiesz jakiej muzyki slucha...

to juz lepiej brzmi ze sie kogos lubi za to co stworzyl w tym wypadku za muzyke ....