Tokio Hotel

goo_gu

Jak wiecie o jakiś artykułach z TH w to dajcie tutaj znać.
Komentujcie, wklejajcie foty z gazet. Wszystko co na temat.

Elfka

jest podobny temacisze w dziale ROZNE i tam daje czasem rozne niemieckie artykuly... mozesz tam zalozyc ten temat ale z polskimi Very Happy

D:

goo_gu

No tak ale tutaj nie chodziło mi o artukuły tylko bardziej o to DLACZEGO w nowym BRAVO są zdjęcia z MAJORKI ?!?! DLACZEGO ONI UDAJĄ ZE SĄ NA CZASIE JAK NIE SĄ!! :[
No własnie... tak o to mi chodzilo. Ale jakby co to mozna zamknąc temat, to się załozy jeszcze raz w RÓŻNYCH

klaudia92

Niee niech tu zostanie i będziemy pisać tutaj ;]

Elfka

nio dobra

klaudia92

Artykuł z Bravo nr 4 Wink

Niestety skanów nie mam Sad

Nareszczie luz! Można się smażyć na słońcu w 35-stopniowym upale, sluchając muzyczki i mocząc nogi w lazurowej morskiej wodzie... Chłopaki z Tokio Hotel długo czekali na swój pierwszy urlop. OStatnie miesiące były dla nich wyjątkowo ciężkie: jeden wywiad za drugim, ciągle pozowanie do fot i codzienne koncerty w zapełnionych po brzegu halach.
Ale jak się tak ciężko pracuje trzeba też kiedyś wrzucić na luz. Dlatego Bill (16l), Tom (16 l), Gustav (17 l) i Georg (18 l) wyjechali bardzo daleko - jednak nie do Tokio o czym bardzo marzyli, tylko na wyspy Malediwy. Zamieszkali w luksusowym hotelu na rajskim atolu. Baa.. - już od tygodnia cieszyliśmy się na ten wyjazd. Od dawna pracowaliśmy. - opowiada Tom. I chociaż przebywają ze sobą 24 h na dobę, nawet na wakacje pojechali razem. Jakoś jeszcze nie mają siebie nawzajem dosyć! - Przez ten ostatni rok tyle razem przeżyliśmy, że teraz też razem chcieliśmy od tego zamieszania uciec i wszystko sobie przemyśleć, w końcu jesteśmy zespołem! - wyjaśnia Bill w rozmowie z BRAVO po powrocie z urlopu.
Na bajkowej wyspie nie było żadnych dziewczyn. Ale i od nich też chcieli narazie uciec. Woleli nabrać sił przed tym co czeka ich w nowym roku i skoncentrować się na najnowszych planach. - Teraz jesteśmy gotowi do działania! - mówi Tom.
Z wymarzonego urlopu wrócili opaleni, wyluzowani, a niektózy, tak jak Bill z nowymi fryzurami Wink

I od razu zabrali się do roboty. Najpierw trzeba było nakręcić teledysk do nowego singlowego kawałka "Rette mich". - Nagraliśmy go zupełnie od nowa. Ta wersja jest zarąbiasta! - zapowiada Bill. - Teraz po mutacji mam niższy głos, więc numer brzmi inaczej niż na płycie. Zalezy nam, żeby na naszychch singlach zaskakiwać fanów czymś nowym. Żeby nie było nudy!
Nudy? Nie ma mowy o nudzie! Już sam Bill zgotował fanów niezlą zaskoczkę swoją nową fryzurą. Ale żeby rzeczywiście nie było nudno, od początku lutego chłopcy zaczęli drugą część trasy koncertowej, tym razem w jeszcze większych halah. -Żeby fani w tylnych rzędach mogli coś widzieć, wozimy teraz ze sobą specjalne ekrany, na któych wyświetlany jest obraz ze sceny. - mówi Bill.
Podczas tej drugiej serii koncertów w Niemczech i Austrii publikę przed występami TH rozgrzewają... dziewczyny z polskiej grupy Blog 27! A juz w ciągu najbliższych tygodni chłopaki zapowiedzieli wizytę w Polsce! Szczegóły wkrótce! Czekamy!

goo_gu

Chciało Ci się to pisać ?!?! Ooo stara... podziwiam. A co do tej wizyty w Polsce... pewnie jak będą lecieć do Tokio to nad Polską przelecą. Ale będzie wizyta!

stokroteczka

Ojej oje ojej fajny artykuł, tylko króciutki :/ ale wielkie dzięi Klaudia ze chcialo ci sie przeposywać Smile

klaudia92

chciało a czemu nie Very Happy

goo_gu

Ej a co jest właściwie o TH w popcornie?? Jest gdzies teraz jeszcze TH w gazetach ??

klaudia92

w Popcornie.. to wejdźcie na [link widoczny dla zalogowanych] tam jest ten artykuł ;]

Elfka

ja wam zaraz napisze wzytko cio znajde Very Happy

No mam:
Popcorn nr .03/06 :
Już dawno żaden zespół w Niemczech nie cieszył się takim uwielbieniem wśród nastolatek jak Tokio Hotel. Dziewczyny na koncertach piszczą, płaczą, mdleją. A te, które nie mdleją, rzucają w czterech przystojnych młodziaków maskotkami, nawet bielizną. Co ciekawe kwartet z Magdeburga ma na swoim koncie dopiero dwa przeboje i debiutancki album, a prasę taką, jak światowe gwiazdy. Powoli ta popularność przenosi się do Polski. Warto poznać, co jest w tym zespole takiego (oprócz urody chłopców) wyjątkowego...
Popcorn 02/06
Mimo że mają ręce pełne roboty, to jednak starają się znaleźć w swoim napiętym grafiku czas, żeby odwiedzić rodzinne miasteczko. Robią to jednak w absolutnej tajemnicy i nawet rodzice nie wiedzą, że ich utalentowani i sławni synowie zamierzają złożyć im wizytę. Przecież gdyby tylko poszła plotka, że chłopaki zjeżdżają do Loitsche, tłumy miłośników nie dałyby im żyć! Oczywiście nie tylko rodzinne miasteczko braci Kaulitz zamieszkują zagorzali fani fenomenalnego zespołu. Do Loitsche zjeżdżają też wielbiciele kwartetu z całego świata. I choć miasteczko to nie jest szczególnie urokliwe, to jednak siła przyciągania do niego wielokrotnie przewyższa grawitację...

Druga strona mocy
Nigdy nie jest tak, że ma się samych fanów - wie o tym każdy idol. Wprawdzie strona internetowa POPCORNu mówi zupełnie co innego (oszaleliście na punkcie Tokio Hotel!), to jednak przewijają się również głosy krytyki na temat chłopaków. Nie tylko traktujące o ich talencie, ale także o... odmiennej orientacji seksualnej! Nam jednak udało się dotrzeć do byłych dziewczyn młodziaków z TH i dowiedzieć się prawdy. I kilku ciekawostek...
Popcorn 12/05
Rodzinne miasteczko braci Kaulitz (Billa - wokalisty i Toma - gitarzysty), Loitsche już nie jest takie samo jak dawniej. Autobus, którym chłopaki jeździli do szkoły opanowała "tokiohotelomania" - szyby, siedzenia, podłogi ozdobione są wyrazami miłości dla zespołu, a najczęściej granym kawałkiem w autobusie jest obecny ich hicior "Durch den Monsun" z debiutanckiego albumu "Schrei". Również miejscowy listonosz ma ręce pełne roboty. Dziś już nie tylko roznosi emeryturkę babciom i dostarcza trzy listy dziennie. Dostarcza ich owszem trzy, ale tysiące - jeśli nie więcej - i to pod jeden adres - domu rodzinnego chłopaków. I żeby dostać się do skrzynki na listy rodziny Kaulitz, biedaczek musi się nielicho napocić - przecisnąć się przez pokaźny tłumek fanów, którzy stoją ręka w rękę na podwórku Kaulitzów, ciaśniutko jak piłkarze na boisku podczas obrony...
Życie braci Billa i Toma oraz dwóch pozostałych członków zespołu: Gustava i Georga zmieniło się diametralnie. W krótkim czasie stali się sławni i dziś są rozpoznawani przez fanów na całym świecie. Co tu dużo mówić - są idolami! Sami o sobie mówią, że śpiewają z głębi serca, starają się, by ich teksty były szczere, błyskotliwe i o życiu. W Niemczech zostali okrzyknięci fenomenem i tę łatkę zaczynają przypinać chłopakom krytycy z całego świata. "To niesamowite, że tak młodzi ludzie (w wieku 16-18 lat) znaleźli się w czołówce i że wiedzą, jak dać prawdziwego czadu na scenie..." - mówią obserwatorzy tego zjawiska, a spece od marketingu aż zacierają ręce, bo oto szykuje się okazja, żeby nieźle przykasić. Sami chłopcy z Tokio Hotel mówią, że nie tak hajs jest ważny, jak świadomość, że można robić w życiu to, co się kocha i sprawiać tym radość innym... Zresztą, co będziemy dużo pisać - przeczytajcie, co nam powiedzieli!

to nie sa (chyba) cale artykuly z gazet .... ale mata Very Happy

goo_gu

Dzięki Elfciu z tego artykulika Wink

:*
Ja se tez normalnie kupiłam dzisiaj popcorna i tam jest to foto co Bill sobie oko maluje Very Happy

Moja matka jak to zobaczyła to tylko: O bleee... i oni to w gazetach pokazują ?! hehe Razz

Ale tak pozatym to szkoda ze te gazety nie dając nic nowego, tylko rzeczy o których my od dawna wiemy!

olcjaa*

Acha w nastepnym bravo będzie na płycie jakis film z tokio hotel. Acha i oni maja być aktorami czy cuś. Tak pisało w gazecie.

goo_gu

I co oni maja tam grać? Hamleta?? Razz

Nie nie... do nich w sumie lepiej by pasowało "Romeo i Julia". Ta... to by było coś Very Happy

Sarcia

ejj....ale kto by odegrał Julię?? No nie chyba nie...nieeeee tylko nie Bill!!!!!

goo_gu

hihihi... czytasz mi w myslach Razz

taka śliczna by Julcia z Niego była Very Happy

klaudia92

dobra dziewuszki nie offtopujta :]

goo_gu

przepraszamy Pani Administrator Wink

juz nie będziemy Very Happy

A w temacie to ten plakat z Popcornu jest tak wielki ze nie mam go gdzie powiesić :[

Sarcia

te artykuły są nieco stare <nieeeeeee....Bill nie jest Julią nieeeeee....on może kisić ogórka ale nieee jest Juliąąą..nieeeee>