Tokio Hotel

goo_gu

Lenistwo nie jestem moim nałogiem, bo nałogów sie chyba nie ma we krwi Very Happy

Ale Monia, jak skonczysz 20 lat to tuz bedziesz na studiach, bedziesz dorosła, co z tego ze bedziesz na ich utrzymaniu? jak im powiesz ze w wieku 13 lat paliłaś papierosy to co? chyba Ci nie odetną neta!! Bo za późno... Razz

palma_15

no tak jak im powiem ze w wieku 13 at paliła tpo może mnie nie zabiją ale jak powi ze w wieku 10 ?? hehe Very Happy

nie no napewno nic mi nie zrobią Very Happy

goo_gu

No co? powiedzą Ci ze za to co było 10 lat temu daja Ci karę ?? Eeee... nie bardzo.

Paula · Wysłany: Nie 0:02, 12 Mar 2006 Temat postu:

a ja mam ze jak spiewam to mi ręka zaraz do góry wędruje jakbym mikrofon trzymała lol

wera00 · Wysłany: Pią 18:27, 17 Mar 2006 Temat postu:

fajki słodycze komp
jedzenie cytryn
słuchanie rocka

Paula · Wysłany: Sob 10:40, 18 Mar 2006 Temat postu:

a i jeszcze jdeno ze jak widze Billa w TV to zaczynam piszczeć <lol2>

Kasia · Wysłany: Czw 20:11, 23 Mar 2006 Temat postu:

Nałogi..hm..myśle że mam ich kilka niestety hehe:) Czasami zapalę..muszę to przyznać ale chyba na razie nie jestem nałogowym palaczem..toleruje te inne używki oprócz silnych prochów, bo kilka razy palilam maryśkę w towarzystkie ale to było dawno i nie wazne heh moge powiedzieć: "Nic co ludzkie nie jest mi obce" Smile

Elfka · Wysłany: Czw 20:13, 23 Mar 2006 Temat postu:

hehe kasiu to nie ladnie ... gosia miala nie palic.... ale czy przetalato nie wiem Very Happy

goo_gu · Wysłany: Czw 20:19, 23 Mar 2006 Temat postu:

Elfka! Nawet mnie nie załamuj! W moich ogłoszeniach jest słówko na temat mojego nałogu... Sad

Ale wiecie co?? Very Happy

Bożenka, córka Rysia z Klanu w środowym odcinku zapali marychę Very Happy

musze to zobaczyć!!

Elfka · Wysłany: Pią 16:59, 24 Mar 2006 Temat postu:

jasneee pewnie tak zapali ze nie zapali Razz

Unendlichkeit · Wysłany: Pią 17:49, 24 Mar 2006 Temat postu:

Ktos tu wspominał o paleniu? Cool

Pale od 2 lat... to mój nałóg. Eh, nie ma dnia bez papierosa! Ale ostatnio jakos się powstrzymuje i wczoraj nic nie wypaliłam! Ah, bosko Ola Cool

A wiecie co najgorsze? Rodzice to akceptują Rolling Eyes

Uznali, że skoro mam 15 lat, świetnie się uczę, i nie mają do mnie zastrzeżeń, mogę palić. Chociaż jak pierwszy raz mnie przyłapali to było echo na całe miasto Rolling Eyes

No ale co zrobią, skoro i tak będe dalej palić? Gogu- jestem z tobą Wink

goo_gu · Wysłany: Pią 22:17, 24 Mar 2006 Temat postu:

JEST!! Wkońcu znalazłam nałogowego sprzymierzeńca!! Unendlichkeit nie powiem "tak trzymaj" ale jest chociaż ktoś kto mnie zakuma w tym nędznym temacie Very Happy

Ja teraz nie mogę uwierzyć, bo Anka która była już chyba w nałogu, żyć bez szlugów nie mogła nagle się nawróciła! No nie będę jej namawiać, żeby paliła dalej, ale... z kim ja będę ćmić ?!

meggi

ja nie mgoę jak wy mozecie se tak płuca smogiem zabrudzać?? już nie chodzi o samo zdrowie, ale potem wszystko śmierdzi a jak się całuje z palaczem to jest uczucie jakby sie popielnice lizalo. Ja raz spróbowałam i podziękowałam.

Unendlichkeit

Wiesz meggi, jesli ktoś pali [mówię teraz o jamie ustnej Razz

] i nie dba o zęby czy o samą cała jame ustną, no to wygląda to beznadziejnie. Ale, jeśli ktoś dba- nie wygląda to strasznie. Mam koleżanke co pali tyle co ja czyli 2 lata- razem zaczęłyśmy. Musieli jej wyrwać 5 zębów z zepsutym szkliwem- były poprostu czarne!. U mnie u denstysty to wiedzą, że pale- ale nie wyrywają... I to jest różnica. O płucach sie nie wypowiadam xD jaki post xD

goo_gu

Ja to nie mam problemów narazie z zębami. Bardziej z płucami. Kondycja już nie ta... Razz

Ale daje rady. No i mi jeszcze nikt nie mówił że jestem jak popielniczka. I mam nadzieje ze nikt mi tak nie powie...

meggi

ej a co was w tym tak kreci?? Co was powstrzymuje zeby to brac?? Ja tego nei rozumiem!!

goo_gu

No właśnie nic nas nie powstrzymuje Very Happy

Dlatego palimy!! I dzisiaj nawet do mnie taka babka na przystanku: dziecko kochane jak Ty sobie zdrowie niszczysz.. bla bla bla. No i później doszła do tego że zaśmiecam chodnik petami, a Jezus mówił... bla bla bla. No ale poza tym to była całkiem sympatyczna kobieta Very Happy

A szlugów i tak nie rzuce!!

meggi

Hyhy ja tam sie ciesze ze nie mam nalogow. Nie musze wydawac kasy na jakies fajki:D w zasadzie to mam jeden nałóg-słodycze!!!! Bez nich dnia nie wytrzymam no to chyba serio jest nałóg. A ty goo_gu teraz nie rzucisz bo ci sie pewnie to podoba, ale zobaczysz za kilka lat...... jak bedziesz chciała a nie umieła tego rzucić!! Ale to twoje zycie... kto jak se poscieli tak sie wyspi w koncu no nie??

goo_gu

No i dzisiaj poszło kolejne pięć złotych na Pall Malle Very Happy

No i ja się całkiem nieźle wysypiam na tym Razz

Mimo wszytsko

Elfka

oj gosiu gosiu ... *brak czesci tekstu*