Tokio Hotel

Dark Lady

"Bo wszyscy dresiarze to jedna rodzina..." po prostu wiecej tu nic nie trzeba mowic Razz

goo_gu

Ja miałam ostatnio niezła jazdę z dresami. Stałam z koleżanką i kumplami przed sklepem, tam taki koleś pracuje, my na Niego Żyd mówimy, zawsze idzie z nim pogadać, spoko facet. Więc kupiliśmy u Niego chipsy + jakieś duperele i staliśmy przed sklepem. Było nas z 8 osób. I szły takie dwa drechy a moj kolega poznał że to kolesie którzy zaj*bali mu kilka dni wcześniej telefon. I taki jeden Wojtek się wkurzył i powiedział że dzowni po kumpli, że nie przepuści drechom. Zadzwonił, tamci przyszli i my z Nimi poszłyśmy kawałek. Było juz w sumie z 13 osób. Kiedy tak szukalismy ich to tamtych dwóch nas zobaczyło i zwiali, chłopacy za Nimi pobiegli, a ja z Ank nie chciałyśmy sie wtrącać i wróciłyśmy się do domu.
Idziemy, ja patrze a tam z dziesięciu typa, zbliża się w tamta strone chłopaków, i jeden krzyczy ze widział ich z nami i zaczeli biec w naszą stronę. Anka akurat miała telefon w ręku. Jeden juz wyciagał rękę żeby jej wyrwać, drugi zeby ja złapac, a my z opóżnionym zapłonem spieprzylyśmy. Jak zobaczyłam ze zaraz będzie slepy zaułek, to zawróciłam gdzieś w brame, a oni za nami. Przebiegłyśmy przez bramę i szybko do jakiegos sklepu komputerowego. Zakopałyśmy się za monitorami. Jeden tam wszedł obejżał się i wrócił na ulice.
To było okropne. Starsznie bałyśmy sie później wracać do domu. Kumple opowiadali mówili że napieprzali sie z tymi drechami, ale w sumie sama nie wiem czy to dobrze czy źle.
W każdym bądź razie drechy są okropne.

SHEEP

o jezuuuu!!!! Surprised

straszne ....nie no, ta akcja, ten rozwijajacy sie watek....zrob film, co?

goo_gu

Nie :/ nie będę robic o tym filmów :/
Ej tylko żeby później ktos nie myślał że sobie to wymyśliłam. Wiem że mam bujną wyobraźnię, ale nie wymyslam pierdół, żeby komuś zaimponować że jestem goniona przez drechy :/

Dark Lady

Kurna ostra akcja :/ wspolczuje :/

SHEEP

a miałyście kiedyś morderstwo w swojej okolicy ?

Dark Lady

Yh...w okolicy raczej nie ale w mieście to sie zdarzylo Razz

i nawet na ulicy która wracalam zawsze ze SQL grasowal gwalciciel Razz

SHEEP

u mnie byly 2 - jednego goscia nozem zabili bo im nie chcial trawy sprzedac, a drugie to jakaś babke, bo byla w parku ( obok mojego bloku ) ze swoim psem i zobaczyla ze drechy siedzą nogami na tym co sie siedzi a tyłkami na tym co sie mozna oprzeć...no wiecie...i im zwróciła uwagę to wzięli wyrwali jedną dechę z ławki i jej przez łeb...no i zmarła w szpitalu
ja to wogole mieszkam w takiej okolicy - Winkiel sie nazywa...co chwile sie leją z innymi osiedlami itp. :]

Dark Lady

OMG....SHEEP ostro tam musisz miec Razz

SHEEP

zebys wiedziała...a jak sie naćpają to jakie mam jazdy pod oknem to szok Laughing

goo_gu

No jak się mieszka w takiej okolicy to fakt, jest niebezpiecznie. Ja mieszkam w podobnej.
W bramie obok , w starym budownictwie mieszka taka pani, sympatyczna, ale alkoholiczna i ma syna. Kiedyś się z nim kumplowałam, ale jeszcze jak byłam bardzo mała. Poźniej on zaczął różnie dziwne rzeczy robić, znęcać się nad zwierzętami i wogóle. Nie chciałam sie z nim spotykać bo się zaczełam bać. Później się okazywało że lądował w poprawczaku, za kardzierze, pobicia podpalenia. Z pol roku temu spotkałam go na podwórku, widocznie wyszedł na przepustkę, ale nie chciałam z nim gadać, chociaz to niby był moj kolega od dziecka.
Teraz się dowiedziałam że niebawno zamordował kolegę pod naszą bramą, bo ukradli cos, bili się o to, a on go tak poprostu zamordował...
to okropne...

Dark Lady

No...to w mojej i Angle sql sa takie osobniki Razz

TZN byli

bo juz nie chcodzimy do sql razem Sad

goo_gu

Hehe, a najlepsze że LO które jest koło mnie, niby jedno z lepszych, a tam ucznowie ponoć z nożami po szkole bigają Very Happy

A pewne jest to ze jak uczeń sie wku*wił na jedną nauczycielke, to jej palca tasakiem odrąbał... ale była afera...

Dark Lady

OMG!!! Palca tasakiem!! Ja to bym z takiej szkoly sama odeszla by nie musieli mnie nawet prosic Razz

stokroteczka

palca tasakiem..nie no..to jest nie wiem jak to nazwać trochę dzine, ale jak przeczytałam to zaczełam się smiać, eszcze dziwniejsze...ale coż ja jestem dziwna, na szczęscie dresy widuję tylko w szkole..chwała im za to:)

goo_gu

Ja przez ostatni czas to wogole zadnego nie widziałam... moze są na wyginięciu ? Razz

stokroteczka

taa...ale to tylko marzenia..dresiarze- gatunek na wyginięciu, nie należy chronić Smile

palma_15

ja też baardzo dfawno ich nie widziaąłm bogu dziekowac ale jak czytałam ta twoją opowiesć o tym że cie drechy gonili Gosiu to sie tak wczułąm ze sie normalnie o ciebie bałam ehehe Very Happy

głupia jestem ale naprawde scena jak z filmu akcji współczucia szczere noi ten chłopak co zabił kolege wrrrr .... jak można ...bestialstwo ;/;/;/;/

goo_gu

Jejku Monisia to Ty sie tak dziewczyno nie wczuwaj Wink

bo to sie źle skończy Razz

A tak wogole to niestety nic na to nie poradze ze naokolo mojej dzielni pełno psów sie kręci, a i tak kazdy robi co chce. Tak to juz jest... Nawet jedno psa mam w domu Razz

Wkoncu moj stary jest Very Happy

I nie wie ze pod jego domem tyle bez prawia sie dzieje Very Happy

palma_15

Nom wierz mi jakbym jakieś opowiadanie czytała, heh ja sie zazwyczaj tak wczuwam ale sie nie trzeba martwic Very Happy

no a co do twojego dada no to co on robi że tego nie widzi ?? Very Happy