Forum Tokio Hotel
www.podparasolem.fora.pl -> nowe forum adminek, dla dziewczyn.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Miłość

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Off Topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Senny koszmarek Georga ;)



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrOoCeK :D

PostWysłany: Wto 23:27, 23 Maj 2006    Temat postu: Miłość

Czy waszym zdaniem ona wogóle isnieje?
Czy jest to chemia działajaca pomiędzy dziewczyną a chłoapkiem, a później już tylko przyzwyczajenie?
Czy jest to uczucie do rodziców i rodzeństwa nie dadzące ubrać się w słowa?
A może jej nie ma? Co uważacie na ten temat ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:07, 24 Maj 2006    Temat postu:

ja kiedys sie tak napsiałam na temat miłości i to tylko skopjuje, pozwólcie Very Happy

Miłość, takie proste słowo. Kocham Cię równie proste słowa które czasami tak ranią! Prawda? Nie wierzę w miłość. Na tym świecie są tylko 3 istoty za które oddałabym swoje życie. Wszystkie to rodzina, moi przyjaciele. Jest jeszcze jedna rzecz którą kocham – muzyka. Reszta dla mnie to przywiązanie, przyjaźń, pożądanie. No właśnie pożądanie...możemy kogoś pragnąć, ale wcale nie musimy go kochać...u mnie tak jest zawsze. Miłość w stosunku do płci przeciwnej i nie w stosunkach rodzinnych to tylko czysta chemia. Czy wy to zrozumiecie? Nie ma czegoś takiego jak miłość! Nie ma miłości do końca życia! Jest pożądanie, przywiązanie wszystko to łączy chemia i wydaje nam się że kochamy, prawda? Ale to mija...wiec jaka to była miłość skoro minęła? Więzy krwi to dla mnie najsilniejsza miłość. Ile razy w ciągu dnia mówicie do kogoś „Kocham Cię”, są pewnie dni w których tego nie mówicie wcale i są dni w których wręcz nadużywacie tych słów! A czy to czujecie? Nie wierzę...Nienawiść jest bliska miłości, dlaczego? Pewnie wydaje wam się ze to równie silne uczucia nie do zniszczenia. BZDURA! Miłość można zniszczyć jeśli się w nią wierzy, a nienawiść pokonać, choć ja muszę przyznać że tego nie potrafię. Jest jedna osoba na tym świecie którą nienawidzę z całego serca, tak mocno jak inną osobę kocham. Czy wy oddalibyście życie za miłość? Ja tak, ale tylko dla tych 3 osób które tak kocham. Po prostu nie da się bez tej osoby żyć, czujecie to czasami? A zdajecie sobie sprawę że jak ta osoba zniknie z waszego życia to będziecie mieli tylko dwa wyjścia. Dobrze wiecie jakie. Może wiec nie warto kochać? RÓWNIEŻ BZDURA! Jeśli sprawia wam to przyjemność to kochajcie! Całym sercem, tylko żebyście potem nie żałowali.

I tak pewnie nikt nie przecztał RazzP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudusia
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z głębi serca BILLA

PostWysłany: Śro 7:59, 24 Maj 2006    Temat postu:

mnie się wydaje że jest....
copprawda łączy się ona z przywiązaniem do danej osoby.... (no bo wiadomo że do rodziców się przywiążesz,do chłopaka tak samo) a jak któreś odchodzi to cierpisz....ale wydaje mi się że jeśli nie kochasz tego kto odszedł nie cierpisz tak bardzo i nie trwa to długo... jeśli odejzie (w sensie umrze lub cię chłopak zostawi) to i będziesz cierpiała tak naprawdę bardzo i przez dłuższy okres tzn że to miłość...



ahhh głupoty popisałam i tak pewnie nikt nie zrozumie :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Senny koszmarek Georga ;)



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrOoCeK :D

PostWysłany: Śro 13:47, 24 Maj 2006    Temat postu:

Moim zdaniem najlepszym świdectwem miłości są poświęcenia. A miłość istnieje.
Jeśli Twoja mama płacze, bo źle się uczysz, to poświęcisz się dla niej i poprawisz oceny, ale nie z przywiązania przecież! Z młości! Żeby jej było lepiej!
Jeśli odchodzi chłopak i Ty go kochasz, a on znajdzie nową dziewuchę, to nie bedziesz im zatruwać życia, tylko dasz być szczęśliwym, bo go kochasz!
W ostatnim przypadku to żadko sie zdaża bo trudno chłopaka tak szybko pokochać a później się rozstać. Ale tak ze względu na wzgląd to o to chyba chodzi, nie ?

Miłość musi istanieć, bo nie wieże żeby to chemia i przywiazanie rządziły całymi dziejami ludzkości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudusia
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z głębi serca BILLA

PostWysłany: Czw 12:28, 08 Cze 2006    Temat postu:

no ja sie z tobą zgadzam....
dla rodziców i rodziny to w sumie robi sie wszystko i robi się bo się ich kocha...
masz całkowitą rację Razz
i cię podziwiam Very Happy bo podałaś idealny przykład.... ja bym nie umiała hhee


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szczuplaczek15
Na zawsze kochająca Gucia



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z WITOSZOWA DOLNEGO

PostWysłany: Czw 14:06, 08 Cze 2006    Temat postu:

Ja zawsze wierzyłam w miłość, ale szczerze mówiąc już nie wierzę...za dużo cierpię przez miłość czy jak to się tam nazywa...dla mnie to tylko i wyłącznie chemia, jeśli chodzi o chłopaka...a rodzina to jest miłość i powiązania rodzinne...i tyle z mojej z strony

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudusia
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z głębi serca BILLA

PostWysłany: Czw 14:40, 08 Cze 2006    Temat postu:

wiesz nie zawsze udaje sie trafić na tego jedynego który odwzajemni twoją miłość
a czasem jest tak że wydaje ci się tylko że kochasz, a potem okazuje sie że to zauroczenie...
to tteż trzeba umieć odróżnić!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Senny koszmarek Georga ;)



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrOoCeK :D

PostWysłany: Czw 17:15, 08 Cze 2006    Temat postu:

Oooo Taaa... Kaludiusia ma racje!
I tutaj właśnie trza zaznaczyć. Zauroczenie - to chemia. Miłość to miłość.
I wszytsko jasne Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pokoju

PostWysłany: Czw 18:16, 08 Cze 2006    Temat postu:

moim zdaniem prawdziwa miłość istnieje, trzeba tylko w nią wierzyć mocno

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sarcia
Narzeczona któregoś z bliźniaków



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:17, 08 Cze 2006    Temat postu:

miłość- np. ja kochałam i nadal kocham klaudię92 stara miłość nie rdzewieje!
W sumie miłość to trudne słowo. Miłość do chłopaka, miłość do rodziców, miłość do swojego zwierzaczka <np.psa> to wszystko miłość choć różna lecz ta sama.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill

PostWysłany: Pią 8:50, 23 Cze 2006    Temat postu:

A ja sie wypwiem tak! Wszystkie jestesmy przed 20! I tak naprawde zadna z nas sie nie zakochala! To sa glupie dzieicenne milosci(wcale nie mowie ze sa zle, bo to fajne) i nam sie wydaje ze ich kochammy, ale jestesmny za mlode zeby kogos naparwde pokochac. Do milosci trzeba dojrzec. No tak, moze troche przesadzilam bo ktoras sie mzoe zakochac teraz. Ale pomyslcie ile razy mowilyscie ze kochacie jakiegos chlopaka a teraz juz go macie gdzies??!! Ja tak mialam chyba z milion (2 Razz ). Ja wierze w milosc ale nie powiem zeby istniala bo jej nie doswiadczylam. Nigdy mi sie nie zdazylo z eprzez jakiegos chlopaka nie umiem jesc, placze nocami prez miesiace i dluzej albo non stop mi sie sni i czuje sie przy nim bezpieczna! Z miloscia idzie w parze pozadanie, wiadomo. Ale moim zdaniem nie moze milosc przeistpczyc sie w nienawisc!! MOzna sie przyjaznic jak juz sie jej nie kocha, ale zrobienie takiej glupoty zeby nie nawidzic tego bylego ukochanego??!! Oddalo si emu serce, dusze i wogole a teraz nagle wyzywa sie i za kazdym razem na ulicy mierzy sie go mroznym wzrokiem!!?? Hehe troche sie rozpisalam! Powiem tak! Wierze w milosc ale nie udowodnie ze istnieje, bo jej nie doswiadczylam i predko nei doswiadcze. I moim zdaniem wszystkie z nas sa bardzo mlode i maja mase czasu dowiedziec sie co to jest milosc. Moge sie mylic............ ale to jest moje zdanie :p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudusia
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z głębi serca BILLA

PostWysłany: Pią 11:25, 23 Cze 2006    Temat postu:

no no meggi.ja się nie zgodzę... Marcin to pierwsza osoba której powiedziałam "kocham cię"...i kocham go nadal i wytrwale już od 4 lat...i nie mów mi że nie wiem co to jest miłość i jestem na to za młoda Very HappyVery Happy wierz mi baba czuje jak kocha naprawde.... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudia92
Panna Desrosiers xD
Panna Desrosiers xD



Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Płocka :)

PostWysłany: Śro 12:52, 30 Sie 2006    Temat postu:

To zalezy od człowieka Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudusia
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z głębi serca BILLA

PostWysłany: Śro 14:20, 30 Sie 2006    Temat postu:

co zależy od człowieka?
czucie że się kocha, czy co Razz>?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aguSsa xD
Dziewczyna Billa



Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hotel w Tokio (D-wko City)

PostWysłany: Śro 17:20, 30 Sie 2006    Temat postu:

Szczerze mówiąc ja nigdy nie powiedziałam komuś 'kocham cię'. Ja ciągle czekam. Ale z meggi się nie zgadzam, chociażby czytając post klaudusi. Miłosć istnieje tylko tzreba znaleźć odpowiednią osobę by uwolnić te uczucia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
deesse
Kumpela chłopaków ze szkoły



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z krainy zapomnianych dusz

PostWysłany: Czw 23:31, 14 Wrz 2006    Temat postu:

miłość istnieje. i każdemu dane jest ja przeżyć. Tylko jest często mylona z zauroczeniem, namietnoscia, pociagiem seksualnym... ja sie tylko boje ze nigdy jej nie spotkam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudusia
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z głębi serca BILLA

PostWysłany: Pią 15:22, 15 Wrz 2006    Temat postu:

dla każdego istnieje ktoś kto jest jego drugą połowką...
i nie musisz jej szukac...
ona sama cie znajdzie...
bo jak bedziesz szukać to będziesz sama i koniec...
jak przestaniesz szukać to szybko sie znajdzie ktoś kto może nawet był tak blisko a nawet go nie dostrzegałaś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Off Topic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin