Tokio Hotel

palma_15

Dzięki Daga za pozdro ale musze jescze cos dodać. SHEEP ma prawo sie wypowiadać na temat TH i jest to wskazane ale nie w taki sposób w jaki to robiła do tej pory. Będzie dla nas skarbem jeżeli zaakceptuje naszą sympatę do TH i będzie się wypowiadac bardziej po ludzku. Acha i gdybyś SHEEP czytała ze zrozumieniem to kapłabyś się ze naszym wypowiedzią wcale nie brakuje sensu. Poprostu my nie obrażamy twojego gustu muzycznego wiec ty też tego nie rób. JEŻELI UWAŻASZ ŻE NASZ POZIOM JEST NISKI TO POCO TU WCHODZISZ DO LICHA ??? JESZCZE CIĘ ZDEMORALIZUJEMY !!!!!!!!! dobra koniec offtpów ja sie nie będe kłóciła poprostu nie dam siebie i innych oobrażać. Evil or Very Mad

Sarcia

dobra cicho sza a tu Daguśka próbuje zaciągać nowy temat abyśmy zapomnieli o opku he he nie tak prędko!! Daga wklejaj mi tu natychmiast kolejne części!!!

palma_15

Właśnie gdzie jest CD w tym całym zamieszaniu o mało co nie zapomniałam Razz

ok Daga sama tego chciałaś jutro robie z Magdą najazd na twój house Razz

zobaczysz co sie bedzie działo no chyba że dodasz następną część opoka tylko dłuższą niż poprzednia i żeby byli w niej TH Razz

noto zabieraj sie do pracy papapa Very Happy

Daga12

No nareszcie zaczełyście myśleć o moim opoku Very Happy

Już myślałam że nie dacie spokoju tej biednej SHEEP i będziecie z nią tylko gadać (dlatego napisałam tak długą wypowiedź Very Happy

) Ale widze że wszystko wraca do normy więc musze zabrać się za kolejną część bo mnie zabijecie dobra koniec gadania ide pisać :* <- 4 all Wink

palma_15

DAGA OBIECUJESZ I OBIECUJESZ A TU NIC NIE WIDAĆ dodawaj tę następną część bo dotane fioła ;/

Sarcia

właśnie nawet Big leń Sarcia sie zmobilizował (no nie aż takii Laughing

)i zrobił opko Razz

no więc się pytam gdzie jest CD??!??!?!?!?!?!?!?!?!?

palma_15

Daga twoje opoko jest naprawde fajne nie rozumiem wiec dlaczego nie dodajesz CD skoro tyle osób na nie czeka !!!!!!!!!!!!!!

Daga12

Jak tyle ile tu jest osub:
1 Palma_15
2 Sarcia
3 Moja siostra z Kangurowa
BARDZO DUŻO OSUB (buahahaha)
I się postaram napisać szybko następną część bo nawet siostra mnie ochrzaniła :/ ale spoko dzięki za komy Wink

palma_15

Oj nie gadaj tyle tylko dodawaj to CD bo czekam czekam i nic !!!!!

Sarcia

właśnie u mnie komentują jakieś 2 osoby więc ty masz więcej Razz

dawaj CD bo zaraz zawołam Tomka hje hje a Billek ochrzani !!

osiek_aga

widzę, że spóźniłam się trochę bo już odbyła się wymiana zdań z SHEEP heh inteligentne wypowiedzi hehehe..... a Dagus czekam na kolejną część Smile

streszczaj się a nie Smile

blog 27 ;-)

AngelOfDarkness

O Bosz, czy ja tu normalnie nie mogę posiedzieć w spokoju przez 5 minut?
Sheep, PODWORKOWE słownictwo? Spójrz na siebie krytycznym okiem, litości...
Po drugie, to JEST forum o Tokio Hotel, jak to przyjemnie ujęłaś " pedałach i fiutach", więc na cholere sie czepiasz, żeby Daga pisała o czym innym, bo podstawą tutaj jest TH.
nie lubisz ich? To na jaką cholerę mi się tu rejestrowałaś, skoro to forum FANÓW TH, ewentualnie inteligentnych i potrafiących się wyrażać ANTYfanów TH.
Jeśli coś nie pasuje to żegnam.
DAga, piszesz coraz lepiej. Czekam na CD Wink

Daga12

Dzięki Ada, to dla mnie zaszczyt słyszeć z Twoich ust słowa uznania Wink

Postaram się jak najszybciej napisać CD Very Happy

Daga12

No i macie co chcecie Wink

tym razem jestem dla was łaskawsza, ale nie tak jakbyście chciałay Very Happy

Część 8

Po chwilowej ciszy mama spytała się Sary:
-, O której wczoraj wróciłaś?
- A nie pamiętam, nie patrzyłam na zegar- Odpowiedziała bezradnie
- Mi się coś zdaje, że wróciłaś dzisiaj nie wczoraj
- To Ci się źle zdaje- Powiedziała Sara ironicznie
-Dzisiaj Ci ujdzie na sucho, ale jak będziesz tak wracać to popamiętasz mnie i Ojca. Tylko później nie mów, że Cię nie ostrzegałam- Powiedziała mama z niemiłym uśmiechem na twarzy i podając jej śniadanie. Na talerzu miała jajecznicę na boczku, grzanki, a w szklance miała sok pomarańczowy. Po podaniu jej jedzenia wyszła z kuchni, wołając Kingę i Stefana (Ojca Sarci), bo mieli jechali do miasta kupić Kindze sukienkę na przedstawienie.
Sarze cały czas chodziło po głowie to, co się wydarzyło tej nocy, nie mogła uwierzyć, że to zrobiła. Pałętały jej się słowa Billa: „Kocham Cię”, które powiedział jej tej w nocy.
Szkoła nie dawała mi spokoju, cały czas jakieś sprawdziany, kartkówki aż nie dawałam sobie rady i zadzwoniłam do Sary i się umówiłyśmy.
Dopiero po dwóch tygodniach od ostatniego naszego spotkania mogłyśmy się wkońcu zobaczyć. Szczęśliwa byłam jak niemowlę gdy tylko ją ujrzałam
- Cześć Sara, opowiadaj, co ty tam robiłaś z Billem- Zapytałam ciekawsko Sarcie moją najlepszą przyjaciółkę
- A nic- Powiedziała smutnym, ponurym głosem. Wiedziałam, że coś jest nie tak, gdyż zawsze tryskało od niej optymizm, miała uśmiechniętą buźkę a tu smutna zmartwiona czymś. Musiałam się dowiedzieć co ją tak trapi!
-, Co Ci się stało?- Spytałam troskliwie
- A bo po tej nocy z Billem strasznie boli mnie brzuch i co najgorsze nie miałam miesiączki, sprawdzałam na kalendarzyku powinnam mieć a tu nic. Wiesz, co to może znaczyć!?
- Tak wiem, ale czy ty z nim to robiłaś?- Zapytałam ciekawsko, a moja twarz przybrała wyraz zabójcy, zatrzymałam się i popatrzyłam jej głęboko w oczy.
- Tak robiłam to z nim- powiedziała rozglądając się czy nikt tego nie słyszy
- I nic mi nie powiedziałaś?!- Wykrzyknęłam zdenerwowana i jednocześnie zaniepokojona losami koleżanki
- Nie powiedziałam, bo mu obiecałam, że nikomu nie powiem- powiedziała szepcząc- I teraz, niewiem, co zrobić musisz mi pomóc Daga, sama rady sobie nie dam- po tych słowach ruszyłyśmy z miejsca
- Pomogę Ci, ale musimy się dowiedzieć czy na pewno jesteś w ciąży- Powiedziałam troskliwym głosem- Musimy pójść do apteki i kupić test ciążowy- Sara osłupiała na te słowa i się znowu zatrzymałyśmy- Ja na pewno go nie kupię ty sobie to robiłaś ty kupuj- Właśnie doszłyśmy do apteki, Sara zaczęła się trząść ze strachu jak to zawsze u niej bywa.
- Sara idź do tej apteki, musisz się dowiedzieć- powiedziałam
-, Ale chodź ze mną! Sama nie pójdę nigdy w życiu!- wykrzyknęła
- Dobra idę, ale ty mówisz
Weszłyśmy do apteki, nie było nikogo. Sara trzasnęła drzwiami aby ktoś przyszedł. W oknie ukazała się recepcjonistka
-, W czym mogę wam pomóc dziewczynki?- Spytała miłym i zaciekawionym głosem
- Poproszę test ciążowy- powiedziała cichym i niepewnym głosem
- Już daję- znikła na chwilkę, po czym wróciła z pudełkiem w ręku- Oto on 10,89 zł
Wyciągnęłam z torebki portmonetkę wyjęłam z niej pieniądze i zapłaciłam, po czym wyszłyśmy zabierając pudełko ze sobą.
Poszłyśmy do mojego domu do łazienki. Po drodze Sara schowała pudełko pod bluzkę. Przeszłyśmy całą drogę w milczeniu, powiedziałabym nawet zabójczym milczeniu. Gdy doszłyśmy do domu Sara zatrzymała się i spytała:
- Jest ktoś u Ciebie w domu?
- Nie, nie ma nikogo- powiedziałam sprawdzając czy auta nie ma- Brat wróci o 16 a rodzice, po 17 więc jesteśmy same- uśmiechnęłam się, po czym ruszyłyśmy, weszłyśmy do domu, przeszłyśmy przedpokój skręt w lewo, skręt w prawo i łazięka. Sara przeczytała ulotkę, po czym wygoniła mnie. Po 5 minutach wyszła…

Jestem też taką diablicą jak Sara i kończe w dosyć ciekawych momętach Very Happy

ale następnym razem może będę jeszcze łaskawsza Wink

Kto wie

czytajcie i komętujcie, będę przyjmować z godnością krytyke Wink

niech się wam czyta dobrze
Trzymajcie się słodko pozdro :*<- for you Palma_15 Very Happy

blog 27 ;-)

Daga12 jak mogłaś coś takiego zrobić w takim momęcie Exclamation

Wy z Sarcią chyba jesteście tak somo złe Very Happy

czekam na CD Wink

klaudia92

Boooskie <Rozpływa się> dawaj CD Very Happy

mannie

hhy

dawno mnie tu nie bylo, nawet na rozmowach z ta...eee...DZIWNA owca ;/ hyh ale sie ciesze Very Happy

opcio super Wink

Sarcia

ah....to będzie chłopak czy dziewczynka Laughing

?? Jestem w ciąży!!!??!?? Dawaj kolejną część!

palma_15

Spoko Daga i ty mówisz ze nikt ci nie czyta???!!!!!!! wstydz się Razz

bardddddzzzzzoooooo fajne opoczko rozwinieta akcja noi zaskoczka z tą ciążą Razz

współczuje ci Sarcia Very Happy

chociaż nom ....z Billem Very Happy