|
Tokio Hotel www.podparasolem.fora.pl -> nowe forum adminek, dla dziewczyn.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
night-kid
Fanka Tokio Hotel ;)
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z łez dziewic
|
Wysłany: Pią 16:34, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Więc, dzięki za cierpliwość, sorry, ale miałam mało czasu na pisanie. Ta część jest troszkę krótka i nudna, ale konieczna! no to, już nie przynudzam, bo wiem, że nie jesteście tu po to, by czytac moje marudzenie, ale po to:
Billa obudziły promienie słońca wpadające przez okno. Niechętnie otworzył oczy. Bardzo się zdziwił, gdy odkrył, że miejsce obok niego jest puste. Dziewczyny, którą trzymał w ramionach gdy zasypiał nie było, pozostało tylko wgłębienie w poduszce, tam gdzie leżała jej głowa. Chłopak powoli przesunął się w tamto miejsce. Materiał wciąż pachniał Nicolą. Wtulił nos w zagłębienie i rozkoszował się tą słodką wonią. Teraz był już pewny, że ją kocha. To szaleństwo, zdawał sobie sprawę, że znają się ledwie jeden dzień, ale Nicoli to wystarczyło, by rozkochać go w sobie. Czuł, że wreszcie sny się ziszczyły, że znalazł swoją wymarzoną dziewczynę. Teraz już miał wszystko, czego chciał. I był przeszczęśliwy. Uśmiechał się do siebie przypominając sobie minioną noc. Było tak pięknie..... No może oprócz tego momentu, gdy przydarzył mu się „ falstart ”, ale potem już było dobrze. Jej chyba też, tylko gdzie ona jest? Podniósł się na łokciu i omiótł zaspanym spojrzeniem pokój. Wywrócone krzesło, porozrzucane przedmioty na stole, zwinięty dywan, rozrzucone ubrania... Ale nie było ubrań Nicol. „Pewnie już wstała, ranny ptaszek” pomyślał i sam niechętnie wynurzył się ze wzburzonej pościeli. Szybko ubrał się w pierwsze lepsze ciuchy i wyszedł do salonu.
Tam, na kanapie, w dość dziwnej pozycji, przykryty kocem, spał Tom. Jego mina wyraźnie wskazywała, że nie przywykł do takich warunków. Mamrotał coś przez sen, coś jakby
„ Mamusiu, ja naprawdę nie......... to ona chciała”, ale tu też nie było Nicoli. W łazience też jej nie znalazł. Postanowił obudzić Toma.
- Tom, TOM! No weź zrób raz wyjątek i obudź się jak cię brat ładnie prosi!
- Chrrrrrrr
- Tom!!!!!!!!!
- Chrrrrr
- Tom, czas do szkoły!
- Chrrrrrrr
- Tom, jakąś laska do ciebie
- Chrrrrrrrr
- Tom, bo się spóźnimy na koncert!!!!!!!
- Chrrrrrrrrr
- Tom, w twojej ulubionej gitarze coś trzasko i.......
- CO??????!!!!!!!!!!! MÓJ GIBSON LES PAUL! Moje kochanie! Gdzie ona jest?
- Tom, już okay, to tylko sen.
- Mój Gibsonik, mój kochany........
- Boshe, ależ ty jesteś żałosny!
- Żałosny? Ty tak do mnie? To ja tu się poświęcam, śpię na tej arcy niewygodnej kanapie, żebyś ty mógł z dziewczyną... tego... a ty tak do mnie? Poczekaj! Będziesz czegoś chciał! A właśnie, jak było?
- Nawet nie pytaj! – Bill klapnął na kanapę obok brata – Tego się nie da opisać słowami.....
- Wow! Aż tak dobrze było?
- A żebyś wiedział. Albo nie! Lepiej....... Tom, ja ją kocham. Naprawdę.
- No to pięknie, dał mi się brat usidlić, ładne kwiatki. Chodź tu, niech cię uściskam, ty ślicznoto – Tom złapał Billa za głowę i mocno roztrzepał już i tak strasznie potarganą po upojnej nocy fryzurę.
- A właśnie, nie widziałeś gdzieś Nicol?
- Przecież spałem, co nie?
- No tak ale może się obudziłeś, czy coś......
- Dobrze wiesz, że mnie jest w stanie obudzić tylko informacja, że coś się dzieje z moją kochaną gitareńką! – Czule pogłaskał gitarę.
- Dżizus Christ, nie skomentuje tego. Dobra, idę na dół jej poszukać.
- Pooowodzeeeeeeeeeenia – Tom ziewnął przeciągle i z powrotem walnął się spać.
Bill zszedł na dół. Szukał Nicol wszędzie, w kawiarni, w restauracji, w barze, w salonie kominkowym.... W końcu poszedł spytać w recepcji, czy żadna rudowłosa dziewczyna w czarnym płaszczu nie wychodziła, ale recepcjonistka nikogo takiego nie widziała. Bill zaczął się martwić. Gdzie ona jest?
- Chłopcze – Usłyszał za sobą. Odwrócił się. Stała za nim niska, starsza pani, w okularach z siwymi włosami spiętymi w kok. Była ubrana w fartuch a w rękach trzymała misę ze świeżo wypraną pościelą. – Szukasz Nicol?
- Zna ją pani?
- Nawet bardzo dobrze. Ja i jej babcia przyjaźniłyśmy się. Ach, biedna Lena, świeć panie nad jej duszą, jaka szkoda, że już jej nie ma.....
- Wie pani, gdzie jest Nicol?
- Myślę, że tak. Chcesz, zaprowadzę cię. Tylko poczekaj, zostawię to pranie. – I szybko zniknęła w drzwiach z napisem „Tylko dla personelu”. Po chwili wróciła, już bez misy, za to w berecie i brązowo-mysim płaszczu. Wyszli z hotelu. Na dworze było ciepło, chociaż słońce nie świeciło i wiał zimny wiatr, jak to bywa w końcu marca. Czuć było wiosnę, świat budził się do życia, pąki na drzewach nabrzmiewały i lada chwila mogły się rozwinąć w soczyście zielone liście, z ziemi wyrastała świeża trawa i pierwsze kwiaty. Ostatnie śniegi topniały. Wiosna. Oni tymczasem nadal szli ulicami miasta, Bill nieco za starszą panią, która prowadziła go w ciszy. Wyszli na obrzeża miasta, podążali wzdłuż długiego kamiennego muru, aż doszli do bramy. Staruszka otworzyła ją i ich oczom ukazał się smutny widok. Cmentarz. No tak, Nicol przyszła odwiedzić babcie. W końcu jutro mają wyjechać, musi się z nią pożegnać. Bill się nieco uspokoił, gdy siwa pani prowadziła go dalej w ciszy pustymi alejkami. Nagle zatrzymali się przed jednym z grobów. Nikogo tu jednak nie było! Musieli minąć się z Nicol, pewnie już wróciła do hotelu. Staruszka jednak stała. Kościstym palcem wskazała na płytę nagrobkową. Bill spojrzał w tamtym kierunku. W jednej chwili poczuł, jakby coś wyssało mu całe powietrze z płuc, mózg zaczął krzyczeć „to sen! SEN!”. Ale to była prawda. Nicol wcale nie przyszła tu odwiedzić babcię. Ona sama tu spoczywała. Dwa metry pod ziemią, pod kamiennym pomnikiem, na którym widniał napis:
„ Nicol Aggiawani. 1984- 2001. Niech spoczywa w pokoju.”
A obok, w owalnej ramce jej zdjęcie. Brązowo rude włosy, różowe usta, smutne, zielone oczy. Te same włosy, w które się wtulał, gdy zasypiał, te same usta, które go tak cudnie pieściły, te smutne oczy... których nigdy by nie pomylił z żadnymi innymi......
Nicol nie żyła od pięciu lat.........................
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrOoCeK :D
|
Wysłany: Pią 16:52, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli... czyli Bill oszalał?! Czy może jednak Nicol jest nocną zjawą która pomaga wszytskim niewyżytym chłopcom w rocznicę swojej śmierci?
A może... a może to ta babcia uknuła jakiś spisek?! :>
Albo Tom specjalnie wmówił Billowi jakieś zboczone pierdoły, żeby braciszkowi miało się co snić????
Nie... to nie tak. Tutaj moim zdaniem do zbadanie tej sprawy jest bezzwłocznie potrzebna "Strefa 11"! Nie Do Wiary rusza do akcji!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
night-kid
Fanka Tokio Hotel ;)
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z łez dziewic
|
Wysłany: Pią 16:55, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe. Bill nie oszalał. Pamiętaj, że Tom, Georg i Gustav też ją widzieli. a co bedzie dalej? Zobaczymy...............................
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarcia
Narzeczona któregoś z bliźniaków
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:57, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
AAAAAAAAAAAAA...moje kochane opko poszło o jeden odcinek dalej..ale czemu czemuuuuuuu już koniec?? Nienawidzę końców nienawidzę musi być jakieś wyjście!!! Buuuuu... musisz napisać jeszcze jednen odc. błaagam bo ja tu nie wyrobię!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
night-kid
Fanka Tokio Hotel ;)
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z łez dziewic
|
Wysłany: Pią 16:58, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
DLACZEGO DLACZEGO DLACZEGO??????????? Dlaczego wszyscy mi wmawiają, że to koniec? Czy ja nie mam tu nic do powiedzenia???????????????????????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrOoCeK :D
|
Wysłany: Pią 16:59, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
HA!! Ja już Wiem o co chodzi!! Ta okropna babcia to tak naprawdę Mroczny Lodziarz w białym fartuchu i wrzuciałam im do zup grzybków halucynków!!
Dlatego teraz tak wszytsko wygląda!! Mam racje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
night-kid
Fanka Tokio Hotel ;)
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z łez dziewic
|
Wysłany: Pią 17:02, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ah, ta twoja fantazja! Ale powiedz, jaki sens jest pisac to dalej, jeśli ci powiem? Chcesz, mogę ci zdradzić zakończenie, ale wtedy nie dam już następnej częsci. Wiec? powiedzieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarcia
Narzeczona któregoś z bliźniaków
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:05, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
taaa i wrzuciałam im do zup grzybków halucynków a później sama wykorzystała Billa to wiele wyjaśnia!! nigt-kid bo to tak wyglądało jakby już koniec ale spox dla mnie możesz nigdy tego opa nie kończyć!! I nie mów końca opa nie waż sie tylko wklejaj CD i CD CD CD CD CD aż w starości będę miała uraz do słowa CD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
night-kid
Fanka Tokio Hotel ;)
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z łez dziewic
|
Wysłany: Pią 17:09, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
tak się właśnie wacham..... Dać zakończenie i czy ciągnąć jeszcze przez 20 odcinków.................. Bo na koniec mam pomysł, a na te 20 odcinków, to by musiała popmyśleć, i by mi to raczej zburzyło cały koncept. Nie, chyba raczej to skończe i zacznę nowy, jedno częściowy. Mam już nawet tytuł. Spoko, nie dam wam o sobie zapomnieć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrOoCeK :D
|
Wysłany: Pią 17:10, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie, nie, nie!! Ja nie chce żebyś mówiła! Ja tak lubię się gubić czasami we własnych domysłach...
Wiesz, nie gniewaj się, ale ja mam downa i poprostu jak nie mogę wytrzymać to moja wyobraźnia szaleje na lewo i prawo Ale to wygląda na to ze zgadłam z tymi grzybakmi halucynkami!! Hihihi!!
Ale i tak nic nie mów!!! Ciiii... szaaa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
night-kid
Fanka Tokio Hotel ;)
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z łez dziewic
|
Wysłany: Pią 17:12, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
wybacz, ale moja wyobraźnia jest zbyt mroczna i zboczona, żeby to tak zakończyć. I domyślajcie się dalej. Lubie, jak moi czytelnicy domyślają się zakończeń................. trafnie czy też nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarcia
Narzeczona któregoś z bliźniaków
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:19, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Niee dodaj CD ba ja tutaj umieram z tęsknoty do twojego opka i git że jesteś mroczna i zboczona to znaczy, że jesteś ciekawą dziewczyną w realu tak trzymać :] !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
night-kid
Fanka Tokio Hotel ;)
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z łez dziewic
|
Wysłany: Pią 17:24, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No zobaczymy. Wczoraj ze dwie godziny ganiałam z koleżankami po starym, przed wojennym cmentarzu, szukając weny, co chwila wpadając w jakiś grub, wywalając się o stare nagrobki, znajdując oznaki odbywających się tam czarnych mszy. Szukałam grobu, którym była by jakaś Nicola, ale takowej nie było. No, ale może chociaż wena mnie znalazła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarcia
Narzeczona któregoś z bliźniaków
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:30, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
spoko masz :] niezły sposób na złapanie weny!! hehe ja pamiętam jak to Miecio dawał sposoby na wenę: 10 grzańców a jeżeli jesteś nieletni: słodkości w likrze i wena gwarantowana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
night-kid
Fanka Tokio Hotel ;)
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z łez dziewic
|
Wysłany: Pią 17:32, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Uwierz mi, bliski kontakt 1 stopnia z ołtarzem satanistów i z dnem grobu wystarczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarcia
Narzeczona któregoś z bliźniaków
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:35, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
...na mroczne opko to ow corse na te śmieszne to wystarczą 2 piwa dla nieletniej a takie ci rzeczy wypisze, że będziesz się zwijać pół dnia ze śmiechu mówię to na swoim przykładzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
night-kid
Fanka Tokio Hotel ;)
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z łez dziewic
|
Wysłany: Pią 17:37, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
no to na co czekasz? Kufel w dloń! Chodź na gg, bo forum zaśmiecamy. 4427658
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrOoCeK :D
|
Wysłany: Pią 17:43, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No własnie i tą gadką o wenach odebrałyście mi ciąg nielogicznego myślenia i już nie wiem jak się skończy całe opoko Wszytsko wyleciało mi z głowy Nawet Strefa 11 tutaj nie pomoże...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarcia
Narzeczona któregoś z bliźniaków
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:15, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
nie załamuj sie goo-gu tylko czekaj czekaj CZEKAJ wiem że nie masz za krzty cierpliwości ale pamiętaj cierpliwość to cnota a cnota to zaleta!! Buziak dla ciebie na uspokojenie :* i czekam na kolejną część z niemniejszczą od Gosi niecierpliwością Aluciuu :* !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill
|
Wysłany: Pią 19:12, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Swietne to jest, ale chyba tyle to wiesz;) A ja myślę, że ta Nicole to jej siostra bliźniaczka, którą zakatował ojciec (uchlał się). A ta druga "Nicola" to miała dośc matki uciekła z domu, i chciała się zabić. Zbawił ją Bill,a ona nie chciała żeby ktokolwiek ją znalazł więc podałą imię swojej nieżyjącej juz siory. Tak na wypadek jakby ktos pytał o nią Zeby Bill się nie wygadał, no wiadomo Ależ ja jestem inteligentna ;D;D I czekam na CD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|