Tokio Hotel

klaudia92 · Wysłany: Śro 12:42, 08 Mar 2006 Temat postu:

heh dzięki ;] pisałam kiedyś, bo mi się nudziło i dlatego dałam na forum Very Happy

Borys · Wysłany: Czw 21:32, 09 Mar 2006 Temat postu:

oj nawet nie wiedzialem ze tak ladnie piszesz. podoba mi sie. pozdro kochana :*

Paula · Wysłany: Nie 11:20, 12 Mar 2006 Temat postu:

Borys ona zawsze umnie coś ładnego napisać Smile

klaudia92 · Wysłany: Nie 11:26, 12 Mar 2006 Temat postu:

taak rzeczywiście haha Very Happy

Paula · Wysłany: Nie 13:15, 12 Mar 2006 Temat postu:

no co Klaudia ty umniesz ładnie pisać różne rzeczy Very Happy

Gość · Wysłany: Pon 22:44, 13 Mar 2006 Temat postu:

fajnie=)

Paula · Wysłany: Czw 21:55, 16 Mar 2006 Temat postu:

hyh a sie ktoś Klaudia wysilił.. Razz

meggi

Wlasnie Klaudia! Moze bys sie tak laskawie ruszyła bo co niektórzy np ja czekają na Cd. A ty sobie nic z tego nie robisz!! Jak tak mozna? Ja chce widziec CD!!

AngelOfDarkness

już CD się pisze, oł jeeee, aa jak sie nie napsize, to ja zabije cieeee Very Happy

klaudia92

Yeaaah! Nowa część! Nareszcie! Co o niej myślicie?

Część 4 – Niespodzianka

Nagle poczuła, że ktoś uderzył ją w ramię. Otworzyła oczy i ujrzała obok siebie dziwnego chłopaka z blond włosami, który się w nią wpatrywał.
- Wstawaj śpiochu. Jesteśmy na miejscu! - powiedział wesoło i uśmiechnął się do niej.
- Co? Aaa.. Tak. Oldenburg wita. - lekko się uśmiechnęła i włożyła odtwarzacz do szarej torby.
Wzięła swój bagaż i wysiadła z autobusu. Jej oczom ukazał się trzypiętrowy pensjonat, teren był ogrodzony, całość wydawała się być zadbana. Wychowawczyni przydzieliła Ines z trzema innymi koleżankami, które za nią nie przepadały. Pokoik znajdował się na poddaszu. Dziewczyna wzięła walizkę, nie była zbyt ciężka, bo spakowała tylko najpotrzebniejsze rzeczy i szła na górę. Półpiętra ozdobione były różnymi obrazami i gotyckimi meblami. Na poddasze prowadziły drewniane, kręte schody. Otworzyła drzwi od pokoju, które delikatnie zaskrzypiały. Pokój nie był duży, ale bardzo przytulny. Pod oknem stał wilkinowy fotel, a zaraz obok niego malutka szafeczka i łóżko. Ines położyła na tym łóżku swój bagaż i otworzyła okno. Poczuła zapach świeżego powietrza i lasu. Dziewczyna spojrzała na dużą szafę, która stała naprzeciwko jej łóżka i dostrzegła dziwny napis: “Życie każdej osoby, która jest w tym pokoju odmieni się niespodziewanie...”. Ines wzruszyła tylko ramionami i zajęła się wyjmowaniem swoich rzeczy. W tym momencie do pokoju weszły jej współlokatorki. Jedna z nich, Monica krzyknęła:
- O Boże! Co ty tu robisz?
- To co widzisz. Mieszkam z wami. - odpowiedziała Ines, nie przerywając swojej pracy
Carmen spojrzała na nią z wyrzutem i powiedziała:
- Kochana, czeka cię ciężki tydzień. Nie myśl sobie, że będzie łatwo... - parsknęła śmiechem i usiadła na swoim łóżku.
- Które chcecie półki? - zapytała Ines, wskazując na szafę.
- Dla ciebie zostaje tylko ta na dole. - zaśmiała się Ana. - Z resztą, jakie ty możesz mieć ubrania.
Po chwili wszystkie trzy dziewczyny się śmiały, oprócz Ines, które spoglądała na nie z pogardą.
Zaraz potem przyjaciółki wyszły i Ines została sama w pokoju. Usiadła na swoim łóżku i zaczęła rozmyślać.
- “Boże, co ja tu w ogóle robię? To będzie koszmarny tydzień. Wszyscy mają wesołe uśmieszki na fałszywych gębach i się cieszą niewiadomo z czego....”
W tym momencie ktoś zapukał do drzwi. Ines wstała i pociągnęła za klamkę. Jej oczom ukazał się blondyn z autokaru.
- Twoja wychowawczyni mówi, że zaraz trzeba zejść na kolację...
- Dzięki, że to powiedziałeś, ale ja chyba nie jestem głodna. - powiedziała i opuściła głowę w dół.
- Co ci jest? Tak w ogóle to ja mam na imię Tom.
- Co mi jest?! Czeka mnie koszmar! Nie wiem, czy chciałbyś być na moim miejscu! - krzyknęła i poszła usiąść w wiklinowym fotelu.
- Wszystko się ułoży. A moim zdaniem ten tydzień wcale nie będzie taki zły... - uśmiechnął się Tom i pogłaskał ją po głowie.
Wtedy światło z korytarza dobiegło do pokoju. Do środka wszedł...

AngelOfDarkness

Urywać osiołku w takim momencie!!! ZABIJĘ!! I za Toma też, po wszędzie tylko tem Tom'ashek, w kółko to samo... Ehh.
I mała uwaga. nie WSTRZĄSNĘŁA tylko WZRUSZYŁA ramionami Wink

Ale tak to świetnie... Aż doła załapałam, bo ty bez weny wpiszesz kapitalnie, a ja jestem do niczego...

klaudia92

taa kapitalnie to ja bym chciała pisać.. a tamto zaraz poprawię

Paula

fajne to... Smile

tylko daj zeby cos sie w tym dzialo a nie

klaudia92

toć czwarty odcinek i dopiero początek akcji Very Happy

Paula

no ja wiem, ale mogłoby sie juz coś zacząc dziać nie chodzi mi o to zeby oni byli razem tylko o coś innego. Np jak ona jest z nimi w tym pokoju teraz to by sie taka chamska zrobiła dla nich, zmieniła sie z wyglądu czy z charakteru

mrs.kropkaa

jak moglas urwac akurat teraz??eh..no i co ja mam teraz ze soba zrobic?? domyslac sie...??!?eh..daj szybko ciag dalszy kobieto i nei narzekaj tuu na pisanei bo jestes w ty swietna co widac nawet Cie nie znajac;) Wink

Paula

noo ja to samo sadze co ona xD

klaudia92

osiek_aga:P · Gość

oj Klauduś, Klauduś zapylaj z kolejną częścią Razz

bo to jest niezłe i żeby w takim momencie przerwać, nie ładnie tak Evil or Very Mad

mrs.kropkaa

nmzc z mojej strony... bo to ..prawda i jzu nei moge sie doczekac tej nastepnej czesci.. Wink