|
Tokio Hotel www.podparasolem.fora.pl -> nowe forum adminek, dla dziewczyn.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrOoCeK :D
|
Wysłany: Nie 0:37, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
O jaaa Normalnie super mi się podoba!! Aż mnie przytkało jaaa... no już się kolejnej częście doczekac nie mogę! Poprostu szał hehehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:44, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
hehe robie to żeby pogrążyc Gosię w otchlani szlaeństwa:) Własnie go napisałam i dodaję, prosze:)
ODCINEK 9
Tępo wybiegania z domu było błyskawiczne, zaraz wszystkie zaczęły się o nich martwic, w końcu nie wracali tak długo! W głowie każdej siedziały straszne myśli „Na pewno się zgubili” albo „ Ktoś ich porwał, zamordował i zgwałcił” rzadziej pojawiały się myśli „ Może coś ich tylko zatrzymało w sklepie” albo „Na pewno już tu idą i niepotrzebnie się martwimy” Niestety...to było nie możliwe, żeby tak długo nie wracali, było prawie pewne że coś się stało. Ada nawet chciała już dzwonić na policję jednak Gosia ja powstrzymała. Było już przed 11 a one z wielkim hukiem zbiegły z drugiego pietra na dół, zapewne budząc przy tym kilku sąsiadów. Wybiegły jak śmigłowce z prędkością światła na ulicę.
-AAAAAAAAAAAA!!!!!!! – Krzyczała Olka, jak zawsze oczywiście jej się to musiało przydarzyć, już trzeci raz w swoim życiu o mały włos nie wpadła pod samochód, kiedyś o jeden centymetr nie wpadła pod autobus, miała szczęście dziewczyna, które miejmy nadzieję jej nie opuści.
-Ej! Uważaj dziewczyno! – Zaczęła panikować Ada bo się strasznie przestraszyła.
-Przepraszam.... – Wydyszała tylko Olka, bo sama była w nie małym szoku.
-No dobra! Na szczęście nic się nie stało...idziemy ich szukać! – Klaudia chyba najszybciej z nich się opanowała. Sklep o dość dziwnej nazwie Longinus był na szczęście naprzeciwko nich, może i nie szczęście no bo skoro był naprzeciwko bloku to prawdopodobieństwo że się tylko zgubili było małe. Wszystkie dziewczyny ogarniała coraz większa panika... Wpadły do sklepu jak szalone, nie wiedziały gdzie maja się pierwsze poruszyć, sklep był stosunkowo mały, jednak nie miały pojęcia gdzie oni są. Jedyny ochroniarz na cały sklep je w końcu zauważył, nie było to takie trudne, 8 zdyszanych, przestraszonych dziewczyn wpadło nagle do pustego sklepu po 11 w nocy.
-O co chodzi panienki?
-Panienki? Jak pan do nas mówi! – Wyleciała do niego zdenerwowana Ada
-Patrz Wiesiek! – W tej chwili wyłonił się jeszcze jeden ochroniarz – Następne przyszły coś ukraść!
-No... – Tak to były słowa Wieśka, otyłego pana po 50-tce, z wypchanym do przodu brzuchem i z lekkim zarostem już posiwiałym. Po tym jakże inteligentnym stwierdzeniu „no...” schował się znowu za filar i słychać było jak siada i rozkłada gazetę.
-Nie no ja zaraz wyjdę z siebie i stanę obok! To jest jakieś nienormalne! Przyszłyśmy do tego cholernego sklepu bo szukamy naszych znajomych rozumie pan? Nie przyszłyśmy niczego ukraść! – Tym razem nie wytrzymała już Olka
-Nononono! Dziewczynko! Jak ty się odzywasz co? Nie pyskuj mi tu!
-No dobrze przepraszamy pana. – Jak zwykle opanowana Aneta zaczęła spokojną rozmowę z ochroniarzem – Szukamy naszych przyjaciół, powinni tu przyjść jakoś po 19 i od tej pory ich nie widzieliśmy, byli tu? Mówię o dwóch dziewczynach, jedna wzrost ok. 170 cm, długie proste włosy ubrana na ciemno, druga niższa ale ubrana podobnie, było z nimi dwóch chłopaków, obydwaj ubrani na sportowo, szerokie spodnie, bluzy z kapturami, byli tu?
-No to ładnych macie znajomych...
-Chwilka o czym pan mówi?
-No jak to o czym tak jak i wy złodziejaszki pieprzone!
-Zaraz! Jakie złodziejaszki? Możemy ich zobaczyć?
-No dobra, chodźcie za mną! – Machnął ręka w którą stronę maja iść, i już jak kaczuszki szły jedna za drugą, z jednej strony były już spokojniejsze bo chociaż pewne że wszyscy żyją i nikt ich nie zabił, zgwałcił i zostawił na śmietniku z drugiej strony to całe zamieszanie z kradzieżą, każda z nich dogłębnie była pewna ze żadne z nich nic nie ukradło to wszystko się po prostu musiało wyjaśnić! W końcu dotarli na miejsce.
-Jejku dziewczyny jak dobrze was widzieć! – Wykrzyczała Ośka na widok dziewczyn wchodzących do pokoju w którym siedziała cała czwórka pod pilnym okiem trzeciego ochroniarza.
-Matko co tu się stało? Ja nic nie rozumiem! Jestem za was wszystkich odpowiedzialna! Opowiadajcie jak ci...ech nie dokończę powiedzmy ochroniarze was tu ściągnęli? – Gosia strasznie się tym wszystkim przejęła.
- Jejku to jest jakaś totalna pomyłka przecież! – Zaczęła denerwować się coraz bardziej Magda.
-No my to przecież wiemy! Opowiadajcie jak Ci...was tu zamknęli? No i co się stało no i wszystko!
-No na to pytanie to chyba tylko Ci panowie potrafią odpowiedzieć, my po prostu przyszliśmy do sklepu, był pusty wiec nasze śmiechy i komentarze było słychać głośniej niż zwykle, nic nie robiliśmy, zaczęliśmy ładować do wózka to co potrzebowaliśmy ale Ci...ubzdurali sobie ze my to wszystko chcemy ukraść! No bo to dziwne ze czwórka dzieciaków o takiej porze robi zakupy, potem jak znaleźli u nas 120 zł to stwierdzili ze ukradliśmy! - Osia skończyła mówić, mówiła szybko bo ze zdenerwowaniem.
-Nie no to jest chyba jakaś paranoja! – Dagmara w końcu nie wytrzymała i spokojna jak do tej pory dziewczynka przerodziła się w wampirzyce rządna krwi...ochroniarzy oczywiście.
-Żadna paranoja! Nie wypuścimy ich dopóki nie odbierze was ktoś dorosły! – W końcu odezwał się ochroniarz który przesiedział z naszymi „złodziejaszkami” kilka godzin.
-Nie no to jest jakaś paranoja... – Olka jak zwykle nie wytrzymała i musiała wyjść na zewnątrz tego pokoju a zarazem całej tej chorej i niedorzecznej atmosfery która tam panowała.
-Nie no to jest szczyt...jeszcze tego tu brakowało! No cholera za pechowy wieczór! – Powiedziała to w momencie gdy do sklepu wchodziło trzech chłopców, w tym był tez Michał. Powiedziała to jednak zbyt głośno...chłopak spojrzał w jej stronę, uśmiechnął się, kazał kumplom zostać i zaczął podążać w jej stronę.
-No widzisz wiedziałem ze się spotkamy, co teraz też mnie pogryziesz? – Miłe słowa powitania prawda?
-A ja myślę ze powinieneś być troszkę milszy Michałku, w końcu byłam twoja dziewczyna prawda...kochałeś mnie...przynajmniej tak mówiłeś....ja Ciebie też....i przepraszam za to ugryzienie, po prostu mnie zaskoczyłeś, przepraszam. – Wypowiadała te słowa bardzo powoli...kręcą palcem po jego klatce piersiowej. Zastanawiacie się dlaczego to robiła?
-No już dobrze Oleńko... – Wiedziała że Michał zaraz zmięknie, zawsze takie był i widocznie się nie zmienił.
-Słuchaj...mam do Ciebie wielką prośbę, zrobisz coś dla mnie?
-No pewnie słoneczko...
-Masz może przy sobie dowód?
-Hmmm? A po co Ci mój dowód?
-A wiesz...mógłbyś nam pomóc?
-No dobra., co tylko chcesz, wiec o co chodzi? – Olka zaprowadziła go do pokoju w którym trwały żwawe kłótnie.
-Eeeee kto to jest? – Zapytał ochroniarz.
-To jest nasz PEŁNOLETNI opiekun? I właśnie przyszedł nas wydostać z tego cyrku, prawda ludności?
-No pewnie...to jest no...ten.. – Osia się zaplątała bo nie było jej przy kłótni Olki z Michałem pod Pizza Hut.
-To jest Michał. – Dokończyła szybko Gosia.- Z odebraniem naszych „złodziejaszków” nie było już żadnego problemu. Michał był zły, gdy skapnął się ze ta „miłość” na korytarzu Olki była tylko po to aby wyciągnąć jej przyjaciół, jednak już się tak tym bardzo nie przejmował, spodobała mu się inna dziewczyna i wydawało się ze on jej również....
Wiem ze jak każdy odc beznadzieja...czekam na komnety :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrOoCeK :D
|
Wysłany: Nie 3:23, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Popuszczacz!! Pogrążacz!! No paskuda jakich mało!!
Ale i tak mi się podoba... bo moja podjarka nie zna granic
oczywiscie czekam na CD !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klaudia92
Panna Desrosiers xD
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Płocka :)
|
Wysłany: Nie 10:37, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
WOW ^^ kurdeeee no dawaj! kobito to jest boooooosssssssskie noo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
osiek_aga
Córka nocy i księżyca
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mroku nocy
|
Wysłany: Nie 12:10, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
boże dziewczyno to jets boskie.. ale ze mnie nie jest przestępczyni fakt kradne... ale tylko kredki czy długopisy z piórników znajomych ale żeby mnie jacyś otyli ochroniarze pilnowali wrrr.... hehe pobić ich trza, hehe.... czekam na następną część, która ma się pojawić szybciutko SZYBCIUTKO bo podjarałam się hehehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szczuplaczek15
Na zawsze kochająca Gucia
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z WITOSZOWA DOLNEGO
|
Wysłany: Nie 13:17, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Olka to jest z.a.j.e.b.i.s.t.e...normalnie rewelka, a mogę o coś zapytać, która dziewczyna mu się spodobała??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:37, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Hehehehehe tajemnica Oczywiscie jedna z tego forum...ale chyba tu jeszcze nie komentowała, już macie podopwiedz:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrOoCeK :D
|
Wysłany: Nie 14:23, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja chyba wiem, ale nie powiem bo nie mam długiego jęzorka w przeciewieństwie do pewnej z osób... :> hihi
A kiedy c.d.n. ??? Bo się normalnie doczekac nie mogę I chyba skocze do Longinusa zapytać ochroniarza czy aby przypadkiem kogoś tam na zapleczu nie przetrzymują a nóż widelec (łyżeczka) Was tam znajdę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:51, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Hehehe no leć leć cd nie zaczełam jeszcze nawet pisac...więc troszkę poczkeacie:P
EDIT: Dodaje kolejną tandetną częśc opa..tylko z tą częscia jest jescze gorzej ta jest tandetna do potęgi.
-No dobra dzięki...możesz już wracać do swoich koleszków. – Powiedziała Olka gdy już cała 12 osobowa gromadka plus Michał z kumplami wychodzili ze sklepu.
-Ej no Ola jak to tak! Uratował naszych przyjaciół a my mamy go tak teraz po prostu wygonić? – Ku zdziwieniu wszystkich oburzeniem wybuchła właśnie Aneta! Nie osóbki które uratował...tylko ona, dlaczego, pytacie?
-Jestem Michał, dzięki za wsparcie.
-Nie ma sprawy Michałku...Słuchaj robimy dzisiaj imprezkę, może wstąpisz do nas co? Oczywiście jeśli Gosia się zgodzi, bo to u niej w domu... – Tak...Właśnie Anecie spodobał się Michał, zaczęła się do niego migdalić.
„Dziewczyno...gorzej trafić nie mogłaś, kurcze to miała być najfajniejsza impreza w moim życiu i wszystko schrzani...” - W myślach pomyślała Olka, choć z wielką chęcią wypowiedziała by te słowa na głos może wtedy by się odczepił z tym swoimi kolegami.
-Yyyy to może Michał przedstawisz nam swoich kolegów? – Również ochoty nabrała Klaudia.
-Oooo tak z chęcią poznam tego pana. – Powiedziała Karolina, po czym zalotnie uśmiechnęła się do jednego z kolegów Michała.
-No oki, to jest Dawid....Dawid to jest?
-Klaudia
-Właśnie Klaudia
-A to jest Kuba, Kuba to jest?
-Karolina, miło mi Ciebie poznać Kuba
-Mi Ciebie również. – „I znów ten zalotny uśmiech, nie no ja tutaj szału jakiegoś zaraz dostane” – Znów w myślach pomyślała Olka. Wszyscy widzieli ze utworzyły się trzy parki sympatii, jedynej Olce to nie odpowiadało, był wściekła bo nie chciała żeby Michał był u nich na imprezie, a zapowiadało się że będzie jeszcze jego dwóch kolegów, to była dla niej tragedia. Nagle rozmowy naszych „par” i reszty przerwał głośny dźwięk komórki.
-Oooo któraś mama się już martwi . – Zaśmiała się Ada – U kogo to dzwoni?
-U mnie... – Odpowiedziała prawie szeptem Monika próbując wyciągnąć telefon z tylniej kieszeni spodni. – Kurcze...
-Co się stało?
-Nie nic tylko...
-No kto to dzwoni?
-Grzesiek...
-Ooooo!!!! Chyba Moniczka ma adoratora. – Po słowach Osi wszyscy zaczęli się śmiać.
-Oj dajcie spokój...
-No odbieraj na co czekasz! – Niecierpliwiła się Olka. Monika odeszła kawałeczek na bok jednak nadal było słychać cichą rozmowę bo wszyscy umilkli.
„ - Hej słoneczko!
-Słon...a nie ważne, hej Grzesiu, dlaczego dzwonisz?
-Słuchaj wszystko przemyślałem...ja Cię kocham...
-Kochasz mnie?
-Tak...coś nie tak Moniczko?
-Nie...tylko wiesz zaskoczyłeś mnie...
-Ale to nie wszystko...
-A co masz dla mnie jakieś jeszcze hmmm nowości?
-No mam i to taką ze lepiej sobie usiądź
-No nie za bardzo mam gdzie bo stoję pod sklepem ze znajomymi
-Aha, może to i lepiej
-Dlaczego?
-Słuchaj tak za Tobą tęskniłem...
-Chwila, nie ma mnie dopiero jeden dzień...
-No ale nie widzimy się już dwa dni, moi rodzice pozwolili mi do Ciebie jechać
-Eeee?
-Nie cieszysz się? Wiedziałem ze tak będzie...no cóż przyjechałem na marne
-Jak to przyjechałeś? Już?
-No tak stoję na stacji, dzwonię właśnie po Ciebie żebyś przyszła bo nie znam Wrocławia.
-No okey, to ja idę już po Ciebie z przyjaciółmi, czekaj tam i nie ruszaj się.
-Nie ma sprawy, papa słonko.
-Pa Grzesiu.”
-Eee no laska rządzisz! Hehe wszystko słyszeliśmy ty szczęściaro – Powiedziała Gosia po czym wystawiła Monice język.
-No to co idziemy po tego twojego Grzesia?
-Nie mojego...ale idziemy! – Wymamrotała Monika, po czym cała „banda” ruszyła pod przywództwem Gosi w stronę stacji. Czas na imprezowanie z każdą minuta się skracał ale za to ludzi przybywało. Powitania na stacji były hmmm można powiedzieć ze jak na te słowa to dość oschłe i zawsze to coś. Było już przed północą kiedy wszyscy wraz z Grzesiem, Michałem i jego kumplami szli w kierunku bloku Gosi. Okazało się ze chłopaki zostają u nas na imprezce, na koncercie TH ich nie będzie ale za to bardzo przypadli do gustu dziewczynom. Grzesiek zostaje z nami cały tydzień, przez całą drogę od kiedy przyjechał przegadał z Moniką i chyba wszystko się między nimi wyjaśniło bo szli trzymając się za ręce. „No tak same pary...kurcze czy ja zawsze będę sama?” Myśli Olki ja gnębiły, choć już nie była taka wściekła na Michała i jego kolegów to jednak nadal jej to nie leżało. Chciała tak bardzo spędzić tą noc tylko ze swoimi znajomymi, nie mówię tu o Grzesiu bo od razu go polubiła, mówię tu o Michale i jego kolegach. Oni mieli już dawno skończone 18 lat...nie pasowali do reszty gromadki, ale cóż poradzić, stworzyły się trzy nowe pary i kaplica. W końcu dotarli do mieszkania w którym już prawie wszystko było przygotowane na mega imprezkę, szkoda tylko ze każdy był już zmęczony i z ochotą do położenia się spać. Pierwsze kroki kierowali do stołowego na kanapy.
-Nie no ludzie! Ja się przez was kiedyś załamię no! Imprezka miała być wstawać! – Gosia była bliska płaczu kiedy zobaczyła leniwe spojrzenia w telewizor.
-Nic się nie martw Gosia – Powiedziała Olka, którą aż nosiło żeby ta impreza się w końcu odbyła, i już szeptem dodała – Chodź...a ty Karolina idziesz z nami. Cała trójeczka poszła do pokoju Gosi, Karolina siadła przy komputerze i znalazła piosenkę która na pewno od razu wszystkich podniesie na nogi. Za to Gosia z Olka szykowały...yyy...używki. Z całym ekwipunkiem weszli do pokoju, był tylko mały problem alkoholu przypadło mniej na głowę bo doszły aż 4 osóbki, no ależ jaki problem przecież Michał, Kuba i Dawid są pełnoletni. Po chwili wrócili i wszystko było gotowe. Imprezka się rozkręciła, niektóre osóbki takie jak Aga i Bartek zaszyli się gdzieś sami w kąciku, nie mogli się od siebie oderwać przez całą noc, ale również tańczyli i to jak! Okazało się że nasza Osia to świetna tancerka! Olka z Gosią piły, hehe i żartowały i tez było zabawnie. Reszta par, poznawała się coraz lepiej. Dagmarka i Ada również były same ale za to świetnie się wybawiły na parkiecie. Tylko była jedna ofiara...kot, ale przeżył i już z nim wszystko oki. Sąsiedzi wprawdzie walili do drzwi, ale jedyna osoba która prosto trzymała się na nogach czyli Ada wychodziła i ich uspokajała. Na szczęście obyła się bez policji, nic się nie spaliło i wszyscy przeżyli, impreza trwała do 6 rano.
Dpbra czekam na krytykę..jestem pewna że tandetne ale chce to usłyszeć od was
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szczuplaczek15
Na zawsze kochająca Gucia
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z WITOSZOWA DOLNEGO
|
Wysłany: Pon 21:11, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to nie jest tandeta...bardzo smieszny w moim przypadku odcineczek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrOoCeK :D
|
Wysłany: Pon 21:38, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
"myślach pomyślała " straszeczny bład!!
Ale pozatym full wypas!! i strasznie chciało mi się śmiać jak sobie wyobraziłam, nas dwie, takie nie kochane, które utapiają smutki w alkoholu To było poprostu bomba!!
Tylko dlaczemu opis libacji jest taki krótki?? trzeba było jeszcze Kotu nogi z du*ska powyrywać!!
Mi się podoba !! Tylko mówię, szkoda że libacja mało treściwa (chyba że film Ci się urwał to inna sprawa )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klaudia92
Panna Desrosiers xD
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Płocka :)
|
Wysłany: Wto 14:34, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
oooo fajne mi tam się podoba ten Dawid ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrOoCeK :D
|
Wysłany: Czw 1:29, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Olu gdzie kolejny odcinek?? Ja już czekam, czekam i się doczekać nie mogę, hmmm? :>
Wiktraj że no kolejną częśc tych naszych nienormalnych przygód Czekam nadal!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill
|
Wysłany: Czw 8:31, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Spoko opoko. Hehehe podoba mi się normalnie. Ale pisz szybciej bo sie nie mogę doczekać tego koncertu. Ja chce tam byc z wami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stokroteczka
Zakopana głęboko w sercu Billa ;]
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:59, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe mam juz go troszkę napisanego ale w zeszycie od matmy, miałam czas na w-f-ie i religii to pisałam:) Zanim napisze to na kompie..i jeszcze dokończe to łohoho:) ale jest nadzija - 2 dni wolne! yeaaa:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klaudia92
Panna Desrosiers xD
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Płocka :)
|
Wysłany: Czw 20:30, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
dAwaj szybko i pisz a nie ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill
|
Wysłany: Sob 10:32, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Stokrotka, kwiatuszku przepiekny. Napisz to bo ja juz nie mam naprawde co czytac!! W tobie moja nadzieja!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szczuplaczek15
Na zawsze kochająca Gucia
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z WITOSZOWA DOLNEGO
|
Wysłany: Nie 17:31, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Olka jeśli nie dodasz kolejnej części to Cię własnymi rękami uduszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
GNAJĄCA PRZEZ MONSUN!!!
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: frOm glOOmy Site of 3Bill
|
Wysłany: Nie 17:33, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
już 7 dni minęło, równy tydzień. Wiesz co to oznacza??? Ze pomogę szczuplaczkowi!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo_gu
Senny koszmarek Georga ;)
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrOoCeK :D
|
Wysłany: Nie 17:38, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tak sobie myślę... że poprostu ja tą naszą Olkę to zamknę u mnie w piwnicy z kartkami papieru i długopisem i będzie poprostu musiała pisać coś!!
Ola!! Ja Cię prrrroszę!! Ty napisz coś no!! No dla gosi no!! no popatrz jak ja się do Ciebie ślicznie usmiecham
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|