Tokio Hotel

palma_15

Przecież wiesz z poprzedniego forum no ale dzis to nei wiem czy dodam CD moze jutro chyba ze zdąże no to jak narazie narka Very Happy

blog 27 ;-)

Palma_15 ja się nie moge doczekać tego kogo zobaczyła normalnie nie mogę sie doczekać więc bez gadania dawaj mi tu CD Exclamation

i bez żadnych wykrętów aż zjada mnie ciekawość Very Happy

catti · Gość

Sluchaj dziewczyno opko masz swietne i bardzo fajnie sie czyta.. i trzyma w napieciu...podoba mi sie twoj styl pisania i nie moge sie doczekac CD ... pozdrawiam...

mannie

hyhy

wszscy zadaja nastepnej czesci Razz

Catti · Gość

ni i co z tym CD????????????????????????????? Speedu dziewczyno bo czekam... a kangurki sa niecierpliwe..... <lol>

palma_15

Dziękuje za tyle ciepłych słów i dodaje następną część Very Happy

pozdr WSZYSTKIM Very Happy

IV
...Wysokiego chłopaka w szerokich spodniach i bluzie. Nie od razu Kler zrozumiała że to był zapach jego wody kolońskiej. Przerażona, powoli przypominała sobie wydarzenia z poprzedniego dnia. Już świtało. Tom nachylił się bliżej i potrząsnął nią lekko. Wyglądała jakby była nieprzytomna, ale oczy miała otwarte.
-hej hej Hazenuts żyjesz?? – Tom nawoływał do niej dziwnym głosem
-co...co??? o NIEE – Kler zaczęła wrzeszczeć, nie wiedziała co robić.
-Spokojnie .... co ty tutaj robisz?- chłopak zrobił podejrzliwą minę
-Ja eeee...- brunetka spaliła buraka. Sama zaczęła sobie zadawać pytania
„co ona tutaj robi”, „ dlaczego była taka głupia i nie przewidziała co się może wydarzyć”
Nagle zaświtało jej w głowie jedyne możliwe wytłumaczenie
-a ty ??? co ty tutaj robisz ?- zapytała natarczywym tonem
-eee mieszkam?? – Tom zakpił z ironią
-TY?? Przecież to dom mojej kumpelki nie twój – Kler nieźle grała
-Chyba się pomyliłaś... a tak pozatym to często sypiasz u swoich kumpel pod oknami??- tutaj zagiął Kler, dziewczyna nie wiedziała co powiedzieć
-Dobra mniejsza o to.. tak czy inaczej musze cię zabrać do domu mama się niepokoi
-Eee twoja mama?? Przecież ja ...- Kler zacięła się bo Tom wziął ją pod ramię i
Prowadził do domu. W środku było pięknie, zasłony koloru kasztanów z falbanami, meble w jak najbardziej nowoczesnym stylu. Była zadziwiona tak nie tuzinkową kompozycją. Przypuszczała ze mama bliźniaków jest pewnie bardzo nowoczesną kobietą.
-mamo to jest ta....eee moja koleżanka - te słowa trudno przeszły przez gardło Toma
-witaj kochanie, siadaj dam ci gorącej czekolady – dziewczyna usiadła na miękkiej
kanapie, od razu poczuła sympatie do mamy Kaulitzów.
-Tom opowiadał mi ze przespałaś u nas pod oknem całą noc .....nie chce żebyś mnie źle zrozumiała ale czy jesteś jedną z fanek Tokio Hotel?? – w Kler nagle wezbrała złość nie chciała żeby ktokolwiek tak o niej uważał gotowa była do swojej rutynowej ostrej walki.
-Oczywiście ze nie, uważam że grają beznadziejnie – mama Toma zrobiła tylko wielkie oczy i nic więcej się nie odzywała. Kler przypuszczała ze rudowłosa chciała jeszcze o coś zapytać ale się powstrzymała. Nagle z góry wrócił Tom.
-O Tom jesteś już to zajmij się swoją koleżanką ja wychodzę do pracy – pomachała
Ręką na pożegnanie i wyszła zamykając wielką mosiężna klamkę drewnianych drzwi wyjściowych. Nastała niezręczna cisza, którą Kler chciała jak najszybciej zakończyć
-słuchaj nie chce żebyś sobie pomyślał że jestem jakąś twoją anonimową fanką- powiedziała z przekąsem
-wcale tak nie uważam, dałaś mi do zrozumienia przez ostatnie lata ze mnie nie lubisz... tylko nadal nie rozumiem co tu robiłaś – chłopak powiedział to z
niezadowoleniem.
-już ci mówiłam nie mam nic do dodania
-jak sobie chcesz
-no to dobrze
-tak doskonale – nagle Kler wybuchła śmiechem. Przezbywanie z Tomem w taki sposób po prostu ją rozśmieszyło.
-Wiesz co Hazenuts ?? może wcale nie jesteś taka zła – ppwiedział niepewnie Tom
-Ja??? Zła??? No wiesz jak kogoś nie lubię to nie ma u mnie życia a tak nawiasem to
Mam imię – Kler nie wiedziała co robi nagle układa się z Kaulitzem. Już chciała podać mu rękę kiedy natychmiast ją schowała. Uśmiech zszedł z jej twarzy, z Toma twarzy również.
-muszę już lecieć – szybko zabrała swoją kurtkę i pobiegła do drzwi. Tom stal osłupiały zapewne tak nagłą zmianą w zachowaniu brunetki.
-Acha i nie myśl sobie ze już cię lubie – wykrzyczała biegnąc przez chodnik do bramki
Nie mogła sobie wybaczyć takiego zachowania. Postanowiła nic nikomu nie mówić o tym incydencie, miała tylko nadzieję że Tom nic nie powie.
-no i jak ci poszło??- zapytała zaciekawiona Sali nazajutrz w szkole
-dobrze, widziałam go – odpowiedziała obojętnie Kler
-no opowiadaj dokładnie co i jak ??- natarczywość Sali rozwścieczyła brunetkę
-a jak mogło być ?? po prostu widziałam go... jest cały i TYLE – zakończyła srogo
dziewczyna.
-co ty jesteś taka wściekła??? Co się z tobą dzieje Kler nie poznaje cię !! zawsze z wszystkich się śmiałaś a tera nie podnosisz oczu od tego czarnego zeszytu – Sali nie wytrzymała i wybuchła gniewem
-jak dotąd przeszkadzało ci moje zachowanie, powinnaś się cieszyć ze zmiany- tego
właśnie potrzebowała: ostrej kłótni.
-Zrozum jestem twoją przyjaciółką jeżeli masz problem to możesz mi o tym powiedzieć – uspokajała Sali
-JA NIE MAM ZADNEGO PROBLEMU ZOSTAW MNIE W SPOKOJU !!- kilka
Osób na korytarzu szukało wzrokiem źródła owego krzyku i znalazło w Kler.
- co się gapicie?? – brunetka naskoczyła na grupę dziewczyn pokazujących ją sobie palcami, od razu wszystkie przestały szeptać i popatrzyły się w drugą stronę. Nikt nie chciał zadzierać z Kler bo wiedzieli że i tak nie wygrają. Dziewczyna wybiegła ze szkoły zdenerwowana, nie wiedząc gdzie ją nogi niosą. Wciąż szumiały jej w głowie słowa Sali „ Co się z tobą dzieje Kler nie poznaje cię!!” nie mogła się tego pozbyć. Brunetka usiadła na brzegu małego potoczku i zaczęła rozmyślać. Wyjęła z plecaka czarny zeszyt i postanowiła coś w nim napisać. Kler wróciła do domu kiedy było już ciemno. Bojąc się następnej potyczki z mamą na temat typu „kiedy to się wraca do domu” weszła przez okno i od razu pobiegła do swojego pokoju. Miała dość przeżyć jak na ostatni tydzień chciała zasnąć i już się nie obudzić, po raz pierwszy w życiu przychodziły jej do głowy takie myśli. Leżąc w łóżku rozmyślała o....Tomie i zastanawiała się czy dobrze zrobiła wycofując rękę, teraz nic nie było dla niej jasne tak jak kiedyś. Usnęła słysząc w głowie wciąż te same słowa „ Co się z tobą dzieje Kler nie poznaje cię...!!!”....

polnocna26 · Gość

a nie no palemko dobre, dobre Smile

a gdzie kolejne CD?? no ja sie pytam gdzie ono jest??!! czekam na kolejna czesc Razz

palma_15

Spokojnie dopiero co dodałam tą Very Happy

będzie i następna jak mi się uda przezwyciężyć lenia Very Happy

musze jeszcze swoją ksiażke pisać Very Happy

Daga12

Monika świetne, po prostu świetne aż się nie moge doczekać następnej częśći a tak w nawiasie ten gość Catti to moja siostra z Australi (czyli z Kangurowa) Nie ma co robić i czyta opowiadanka Wink

I widać Monia spodobało się jej Twoje opowiadanko BO JEST ZARYPICHO Wink

mi się strasznie podoba Wink

Czekam na CD

palma_15

Nikt mi nie komentuje opoka chyba sie rozpłacze Sad

wiem że jest beznadziejne ale bedzie mi miło jak ktoś da nawet negatywny komentarz Sad

goo_gu

Ej ja chce jeszcze !! do tego chyba dosżło na starym, ale nie dam se łba uciąć. ALE JA CHCEM JEEESZCZE!!

palma_15

No tak do tego doszło hehe i teraz musze sie wziąć za pisanie a wcale nie jest to takie łątwe po takiej przerwie Very Happy

moze mi sie uda coś naskrobac za niedługo MOZE Razz

goo_gu

Rozumiem Twój ból. Ja napisałam mnustwo opowiadań bez zakończenia. I to mnie wkurza, ale nigdy niechce mi się dalej. Ale prosze Palma, nie daj sie prosić, usiądź i wyduś to z siebie!! Very Happy

mannie

hyhy

znam ten bol, dziewczyny... ^.^ ale ja mam tak, ze lubie do starych rzeczy wracac i zaczynac od poczatku... hyhy Very Happy

ale dodaje swojego nowy odcinek Wink

reklama, reklama Laughing

Daga12

No i czyje opoko dziewczyny komętują Question

TWOJE a moje jest daleko w tyle ha i teraz mam dowody MONIKA Razz

Czekam na CD z niecierpliwością

mannie

jaka monika ^.^ hyhy ^.^ ja zaraz wrzucam ^.^ ale widzisz, ja pisze dluzej, chocaz... opek oska/czytaj:lenia Twisted Evil

/ jest najlepszy hyh i mi do tego daleko -_-" moze dlatego, ze jestem tu krocej? nie wiem... tak czy inaczej, jakos tak wyszlo ^.^

palma_15

Wiesz mannie ja mam na imie MONIKA takze Daga sie przyzwyczaiła Very Happy

a CD dodam za jakis tydzień.......może Very Happy

NIKT MI NIE KOMENTUJE BŁEEEE Sad

już płacze .... jutro chyba bedzie CD Very Happy

Adzinka :) · Gość

Opowiadanko jest zarąbiste!!! Poprostu nie ma lepszych!!! Jesteś THE BEST!!! Pozdrofffki :*

Adzinka :)

No teraz jestem zarejestrowana!!! A tak nawiasem kiedy będzie następna część??? Czekam z niecierpliwością...Pozdro

palma_15

sorka ale narazie nie mam jak sie zabrać za duza przerwa noi brak wenny ale postaram sie bo widze że kilka osób jednk je czyta dzienx za pochwałe Very Happy

pewnie i tak mi sie nei należy Very Happy