Tokio Hotel
www.podparasolem.fora.pl -> nowe forum adminek, dla dziewczyn.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Tokio Hotel Strona Główna
->
Opowiadania - jednoczęściowe
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy organizacyjne
----------------
Regulamin
Aktualki
Adminki, modki
Ostrzeżenia
Help
Księga życzeń i zażaleń
Zebrania zarządu
All about TH xD
----------------
Band
Bill
Tom
Gustav
Georg
Nowinki :P
Fotki & Pics
Muzyka
Różne
Download
Użytkownicy
----------------
Poznajmy się
O was
Pomoc
Grupa Zjednoczonych Fanów
Wasza twórczość =]
----------------
Opowiadania - wieloczęściówki
Opowiadania - jednoczęściowe
Fan fiction
Poezja
Teksty piosenek
Cała reszta
----------------
Śmietnik
Muzyka
TV&Kino
Sport
Rozrywka
Humor
Wirtualny Cmentarz
Literatura
Informatyka
Off Topic
Forum Awards 2006
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Orenleelem88
Wysłany: Pon 5:02, 12 Mar 2007
Temat postu:
Crazy video!
http://pissing-girls.info/videos/mediaplayer.php?video=293563
Angaaaa
Wysłany: Sob 21:32, 02 Gru 2006
Temat postu:
Bardzo fajne.Dzydryna postarałeś się
Cytrynka
Wysłany: Śro 18:59, 15 Lis 2006
Temat postu:
Wow! Długo mnie tu nie było, ale... Nie spodziewałam się takich dobrych opinii
Unendlichkeit
Wysłany: Wto 17:02, 10 Paź 2006
Temat postu:
Ładnie.
Bez większych błedów sytlistycznych, bo ortograficznych raczej nie znalazłam.
Mimo tego, ze jest to obecnie staly temat do pisania, to jest ładnie, ładnie.
Gratulation!
Unen. W miarę zadowolona.
Heh. Zmeczona jestem.
Powodzenia w pisaniu.
Pozdrawiam.
Unendlichkeit
[/u]
deesse
Wysłany: Nie 23:07, 08 Paź 2006
Temat postu:
niespotykane, zaskakujace, smutne.... czesto zaczynam czytac i nie dochodze do konca... doszlam. Ciekawe, nieoczekiwane, jednym slowem gratulajce. Mi sie podoba
Cytrynka
Wysłany: Sob 16:54, 07 Paź 2006
Temat postu: Jestem Twoim przyjacielem... Przyjacielem na zawsze.
Siedział samotnie wpatrując się w gwiazdy, starając się je policzyć, żeby zapomnieć. Bo nie chciał pamiętać. Przecież byli najlepszymi przyjaciółmi dlaczego to zrobił? Dlaczego stchórzył? Dlaczego nawet z nim nie porozmawiał? Głupia kartka! Zgniótł ją w rękach i wyrzucił. Po chwili jednak wstał, podniósł ją i jeszcze raz zatopił się w jego słowach przelanych na papier, czarnym atramentem. Po jego policzkach zaczęły spływać łzy, czarne od nadmiernej ilości kredki na oczach. Nie dbał o to, w tym momencie na niczym mu nie zależało. Przesiedział na trawie przed domem całą noc, a gdy słońce zaczęło się budzić ze snu, wstał i ruszył w stronę tego miejsca. Miejsca które było bliskie tylko im. Miejsca, o którym nikt nie wiedział. Choć nie chodzili tam od 10 lat, dobrze wiedział gdzie idzie.
Trzy kroki na lewo od gdużego głazu i tam za klombem z różami pana Josepha jest tunel prowadzący TAM
Doszedł na miejsce, wspaniała oaza spokoju. Nieskazitelnie czysta woda, drzewa, kwiaty i ten stary dąb z wyrytymi literami układającymi się w trzy wyrazy "Przyjaciele na zawsze" Dotknął litery z czułością.
Po co to napisał?! Nie zachował się jak przyjaciel. Zostawił mnie samego... Każe mi samemu iść przez resztę życia. Przecież ja całe jego życie z nim byłem. Dlaczego mnie zostawił?!
krzyknął aż z drzew zerwały się wszystkie ptaki. Wiatr rozwiewał jego czarne kosmyki. Nie wiedział co o tym wszystkim myśleć.
Przyjaciele na zawsze... Muszę zachować się jak jego przyjaciel, nie mogę zostawić go tam samego, gdziekolwiek jest, będę tam z nim, nie zostawię go.
Powtarzał w kółko jakby z nadzieją, że go usłyszy. Niewiele myśląc wyjął ze spodni pasek, zawiązał sobie nim ręce, bardzo mocno i skoczył do wody. Po chwili pojawił się przed nim jego brat.
- Bill, dlaczego? - zapytał z wyrzutem
- Nie chciałem, żebyś został sam, Tom, nie chciałem. Jestem twoim przyjacielem... Przyjacielem na zawsze
Nareszcie od roku, wokalista czuł się szczęśliwy. Mimo, że był w tym okropnym miejscu zwanym piekłem, był bardzo szczęśliwy. Miał przy sobie przyjaciela. Przyjaciela na zawsze.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin